Prezydent Ukrainy opublikował nagranie, na którym widać, jak rosyjska rakieta uderza w blok mieszkalny w Zaporożu. Według najnowszych informacji zginęła jedna osoba, a 25 zostało rannych. "Twarz Rosji to rakiety, które celowo niszczą ukraińskie domy mieszkalne" - oświadczyła pierwsza dama Ołena Zełenska.

O poranku rosyjskie wojska ostrzelały Zaporoże. Świadkowie mówili o kilku seriach eksplozji w mieście na południu Ukrainy.

W wyniku ataku zginęła jedna osoba, a co najmniej 25 zostało rannych. Wśród poszkodowanych jest dwoje dzieci w wieku siedmiu i dziewięciu lat.

"To nie może być "po prostu kolejny dzień" w Ukrainie ani w innym miejscu na świecie" - napisał w mediach społecznościowych Wołodymr Zełeński, publikując nagranie, jak rosyjska rakieta uderzy w budynek.

Na wideo widać, jak zwykły blok, stojący przy ruchliwej ulicy, nagle staje w ogniu, a krótko potem zmienia się w gruzy.

"Uderzenia w osiedla mieszkalne, gdzie żyją zwykli ludzie, dzieci. Państwo-terrorysta chce zniszczyć nasze miasta, nasze państwo, naszych ludzi" - oświadczył Zełenski.

Do tragedii w Zaporożu odniosła się także żona prezydenta, Ołena.

"Twarz Rosji to rakiety, które celowo niszczą ukraińskie domy mieszkalne" - napisała na Twitterze. I dodała, że "twarz Rosji" to również "triumfowanie z powodu zabitych i rannych cywilów".