Prezydent Kolumbii Gustavo Petro, odpowiadając na amerykańską propozycję przekazania przez kraje latynoamerykańskie rosyjskiej broni Ukrainie, oświadczył, że woli, aby rosyjska broń zakupiona przed wieloma laty przez Kolumbię stała się "złomem", niż została przekazana Kijowowi.

Teraz najlepszą rzeczą dla ludzkości jest pokój między Ukrainą i Rosją, a nie przedłużanie wojny - napisał Petro. Jednocześnie wezwał do podniesienia do rangi przestępstwa międzynarodowego agresji jednego kraju na drugi i potępił "wszelkie agresje i blokady".

W tym samym czasie prezydent Brazylii Lula de Silva odrzucili petycję rządu niemieckiego, aby przekazać Ukrainie amunicję do czołgów Leopard - poinformował dziennik "Folha de Sao Paolo". Decyzja została podjęta na spotkaniu Partii Robotniczej (PT) z wysokim dowództwem brazylijskich sił zbrojnych i ministrem obrony Jose Mucio.

Wcześniej stojąca na czele Dowództwa Południowego USA gen. Laura Richardson ujawniła, że Waszyngton prowadzi negocjacje z sześcioma krajami Ameryki Łacińskiej, aby nakłonić je do przekazania Ukrainie rosyjskiego uzbrojenia, które mają w posiadaniu. USA obiecały, że przekazane uzbrojenie rosyjskie zostanie zastąpione innym, produkcji amerykańskiej. Według Richardson strona amerykańska chce jak najszybciej dojść do porozumienia, jednak nie powiedziała, na jakiej zasadzie miałaby się odbyć wymiana sprzętu wojskowego - po kosztach własnych, gratis czy po specjalnych cenach.