Papież Franciszek rozmawiał przez telefon z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformował w piątek na Twitterze ukraiński ambasador przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz. Dyplomata napisał, że była to ich trzecia rozmowa od początku wojny na Ukrainie.

"Dziękując za modlitwę i wsparcie humanitarne Ukraina i społeczeństwo ukraińskie potwierdzają znów, że będą szczęśliwe witając Ojca Świętego" - podkreślił dyplomata.

"Papieskie dotknięcie cierpiącego kraju może pomóc zatrzymać wojnę i wprowadzić pokój" - dodał ambasador odnosząc się do deklarowanej przez Franciszka woli złożenia wizyty na Ukrainie. Jej termin nie jest nadal znany.

Wcześniej dyplomata wyrażał nadzieję, że do podróży tej dojdzie przed wrześniową wizyta papieża w Kazachstanie.

Ukraińcy potrzebują wsparcia duchowych przywódców - oświadczył po rozmowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Zełenski napisał na Twitterze, że przekazał Ojcu Świętemu informacje o agresji Rosji przeciwko państwu ukraińskiemu i o jej okropnych zbrodniach.

"Jestem wdzięczny papieżowi za jego modlitwy za Ukrainę. Nasz naród potrzebuje wsparcia od światowych przywódców duchowych, którzy powinni przekazywać światu prawdę o okrucieństwach dokonywanych przez agresora na Ukrainie" - dodał prezydent.