Republikański senator z Karoliny Południowej Lindsey Graham nie powiedział na spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie, że śmierć Rosjan była "najlepszą rzeczą, na którą wydaliśmy pieniądze". Według agencji Reutera nagranie zostało zmontowane przez Ukraińców.

W weekend głośnym echem odbiło się spotkanie prezydenta Ukrainy z republikańskim senatorem, do którego doszło 26 maja w Kijowie. Nieco ponad jednominutowe nagranie ze spotkania zostało opublikowane w piątek przez kancelarię prezydenta Ukrainy.

Podczas rozmowy Wołodymyr Zełenski "szczegółowo poinformował senatora o sytuacji na linii frontu", a także podziękował za wsparcie i pomoc wojskową Stanów Zjednoczonych.

Na krótkim nagraniu słychać wymianę zdań w języku angielskim pomiędzy ukraińskim przywódcą a amerykańskim politykiem.

Zełenski: Wolny lub martwy.

Graham: Wolny lub martwy.

Zełenski: Teraz jesteśmy wolni. I będziemy (nadal).

Graham: Tak. I Rosjanie umierają. To najlepsza rzecz, na którą wydaliśmy pieniądze.

Pomiędzy słowami Grahama o Rosjanach i wydatkach widoczne jest sklejenie montażowe. Kancelaria prezydenta Ukrainy potwierdziła później agencji Reutera, że nagranie zostało zredagowane.

Służba prasowa ukraińskiego przywódcy udostępniła pełną wersję nagrania rozmowy, w której zdania o śmierci Rosjan i amerykańskich wydatkach nie występują jedno po drugim, jak w zmontowanym wcześniej krótkim filmie.

W pełnym zapisie rozmowy, do którego dotarła agencja Reutera, Lindsey Graham mówi Wołodymyrowi Zełenskiemu, że ukraiński ruch oporu przypomina mu czasy, kiedy Amerykanie walczyli u siebie do ostatniego człowieka. Chcieliśmy być wolni lub umrzeć - powiedział senator. Zełenski w odpowiedzi mówi, że skoro Amerykanie są wolni, to Ukraińcy też będą. Senator kontynuuje: A Rosjanie umierają

Tak, ale przybyli na nasze terytorium. Nie walczymy na ich terytorium - odpowiada mu prezydent Ukrainy.

W tej części rozmowy nie padło sformułowanie "To najlepsza rzecz, na którą wydaliśmy pieniądze", które w zmontowanym nagraniu pojawiło się po słowach "Rosjanie umierają" i wywołało gwałtowną reakcję rosyjskich władz.

Graham na liście poszukiwanych w Rosji

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew napisał na Telegramie: "Stary głupiec senator Lindsey Graham powiedział, że Stany Zjednoczone nigdy nie wydawały tak dobrze pieniędzy, jak na zabijanie Rosjan. W jego ukochanej Ameryce regularnie giną nie tylko zwykli ludzie, ale także wydawane są brudne pieniądze na zabijanie senatorów. Niech pamięta smutny los Roberta Kennedy'ego, Hueya Longa, Cementy Carlosa Pinckneya, Johna  Miltona Elliotta, Wayne'a Owensa i innych amerykańskich polityków".

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa przypomniała współpracę amerykańskich przedsiębiorców z nazistowskimi Niemcami w czasie II wojny światowej.

Senator Graham ma co porównywać. Jedna z ich inwestycji doprowadziła do II wojny światowej i Holokaustu. Teraz miliardy amerykańskich dolarów płyną do nienasyconego gardła neonazistowskiego reżimu w Kijowie. W związku z tym, chciałabym przypomnieć senatorom i wszystkim amerykańskim beneficjentom, jak zakończyła się poprzednia przygoda - powiedziała.

Trudno wyobrazić sobie większy wstyd dla kraju, niż posiadanie takich senatorów - powiedział z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Szef Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Aleksandr Bastrykin polecił wszcząć postępowanie karne w sprawie "rusofobicznych wypowiedzi" amerykańskiego senatora. W poniedziałek agencja TASS poinformowała, że rosyjskie MSW wpisało Lindseya Grahama na listę poszukiwanych.

Senator odpowiada rosyjskich władzom

Sam Graham w pisemnym komentarzu wysłanym agencji Reutera przekazał, że "rosyjska machina propagandowa jak zwykle traci moc", dodając, że "dla Stanów Zjednoczonych pomoc w uwolnieniu Ukrainy od rosyjskich zbrodniarzy wojennych była dobrą inwestycją".

Amerykański senator zwrócił się też konkretnie do Dmitrija Miedwiediewa: "Panie Miedwiediew, jeśli chce pan, aby Rosjanie przestali umierać na Ukrainie, proszę wycofać swoje wojska. Zatrzymaj inwazję. Stop zbrodniom wojennym. Jednak prawda jest taka, że ani tobie, ani Putinowi nie zależy na rosyjskich żołnierzach".

Graham już raz podpadł Rosjanom

W marcu 2022 roku, na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Lindsey Graham powiedział, że jedynym sposobem na zatrzymanie wojny jest zabicie Władimira Putina.

"Jedynym sposobem, aby położyć temu kres, jest usunięcie tego faceta przez kogoś w Rosji. Wyświadczycie swojemu krajowi - i światu - wielką przysługę" - napisał senator na Twitterze.

Te słowa wywołały burzę w Rosji. Dmitrij Pieskow powiedział, że "w dzisiejszych czasach nie każdemu udaje się zachować trzeźwy, zdrowy umysł".