Sobota była dziesiątym dniem inwazji Rosji na Ukrainę. Rosyjska armia kontynuuje ataki rakietowe i bombowe na Mariupol, Wołnowachę i inne miasta, łamiąc ustalenia w sprawie korytarzy humanitarnych i ignorując apele organizacji międzynarodowych - oświadczyło ukraińskie MSZ. Nie udało się z tego powodu otworzyć korytarzy humanitarnych. Ukraińskie władze poinformowały także, że siły rosyjskie zostały wyparte z Mikołajowa. Zebraliśmy dla Was najważniejsze wydarzenia tego dnia!

Ataki rakietowe w Mariupolu i Wołnowasze. Ewakuacje niemożliwe

Rosyjska armia kontynuuje ataki rakietowe i bombowe na Mariupol, Wołnowachę i inne miasta, łamiąc ustalenia w sprawie korytarzy humanitarnych i ignorując apele organizacji międzynarodowych - oświadczyło ukraińskie MSZ. Nie udało się z tego powodu otworzyć korytarzy humanitarnych.

"Twierdzenia rosyjskiego ministerstwa obrony o tym, że rzekomo siły ukraińskie tworzą przeszkody dla ewakuacji mieszkańców otoczonych miast nie są zgodne z prawdą i są dezinformacją, której celem jest usprawiedliwienie przestępczych działań rosyjskiej armii" - poinformował rzecznik MSZ Ołeh Nikołenko.

Zarzucił także stronie rosyjskiej "ignorowanie apeli organizacji międzynarodowych, w tym Czerwonego Krzyża" oraz łamanie konwencji genewskiej i dokonywanie zbrodni wojennych.

"W związku z tym, że strona rosyjska nie przestrzega zawieszenia broni i kontynuuje ostrzały zarówno samego Mariupola, jak i jego okolic, dla zachowania bezpieczeństwa ewakuacja mieszkańców jest przełożona" - poinformowały wcześniej władze tego miasta.

Osoby, które zebrały się, by wziąć udział w ewakuacji, wezwano do rozejścia się i udania się do schronów. Na zdjęciach opublikowanych w internecie widać tłum ludzi czekających na opuszczenie miasta.

W poniedziałek trzecia tura rozmów ukraińsko-rosyjskich

Trzecia tura rozmów ukraińsko-rosyjskich odbędzie się w poniedziałek - poinformował wpływowy ukraiński deputowany Dawyd Arachamija, który stoi na czele frakcji parlamentarnej proprezydenckiej partii Sługa Narodu.

Nie podał jednak żadnych dalszych szczegółów.

USA chcą przekazać 2,75 mld dolarów na wsparcie służb humanitarnych na Ukrainie i w Polsce

Sekretarz stanu USA Antony Blinken zapowiedział w Rzeszowie, że administracja prezydenta Joe Bidena zamierza przekazać 2,75 mld dolarów na wsparcie służb humanitarnych na Ukrainie i w Polsce. Blinken spotkał się z premierem i szefem polskiej dyplomacji Zbigniewem Rauem.

"Rozmawialiśmy o tym, aby sankcje były szczelne, tzn. żeby nie było banków, które by nie podlegały wyłączeniu z systemu SWIFT, aby zamrożenie aktywów było możliwie szerokie" - poinformował premier po spotkaniu z Blinkenem.

Członek ukraińskiej delegacji negocjacyjnej zastrzelony przez SBU

Portal Ukraińska Prawda poinformował, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy miała zastrzelić członka ukraińskiej delegacji negocjacyjnej w Homlu, Denisa Kirejewa. Jak informuje gazeta, był podejrzany o zdradę.

Według portalu, SBU miała wyraźne dowody zdrady Denisa Kirejewa, w tym rozmowy telefoniczne.

Kirejew wchodził w skład ukraińskiej delegacji, która brała udział w negocjacjach z Rosją.

Kolejni uchodźcy docierają do Polski

"Już ponad 800 tys. osób uciekających z objętej wojną Ukrainy odprawili w przejściach granicznych funkcjonariusze SG. Dzisiaj tj. 05. 03 do godz.15.00 do Polski przyjechało z Ukrainy - 74 tys. osób. Od 24 lutego 827,6 tys. osób" - poinformowała straż graniczna na Twitterze.

Według danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych, większość osób, które przybywają do Polski, to obywatele Ukrainy. Wśród uciekających przed wojną są też Polacy, a także obywatele Uzbekistanu, Białorusi, Indii, Nigerii, Algierii, Maroka, Afganistanu, Pakistanu, USA czy Rosji.

351 ofiar śmiertelnych oraz 707 rannych wśród ukraińskich cywilów - to natomiast oficjalny bilans inwazji Rosji na Ukrainę według danych Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR). Faktyczny bilans jest zapewne znacznie wyższy.

Z kolei jak poinformował portal ukraińskiej edycji czasopisma "Forbes", od początku inwazji na Ukrainę zniszczono 1902 jednostki uzbrojenia i sprzętu wojskowego Rosji, których wartość wyceniono na 3 mld dolarów.

Izrael mediatorem w rozmowach między Rosją a Ukrainą?

W sobotę w Moskwie gościł premier Izraela Naftali Benett, który rozmawiał z Władimirem Putinem o "kryzysie na Ukrainie", jak przekazał rzecznik szefa rządu izraelskiego.

To pierwsze spotkanie zachodniego przywódcy z prezydentem Rosji od czasu rozpoczęcia inwazji na Ukrainę - komentuje dziennik "Jerusalem Post". Spotkanie rozpoczęło się w sobotę po południu i trwało ponad dwie i pół godziny.

Benett opuścił Izrael w sobotę rano, pomimo szabatu. Jak poinformował rzecznik premiera, naruszenie żydowskiego prawa o zakazie podróży w czasie szabatu jest usprawiedliwione, jeśli celem podróży jest ochrona życia ludzkiego.