Nigeria będzie pierwszym krajem, który w poniedziałek wstrzyma wszystkie połączenia lotnicze - podała agencja Bloomberg.

Nigeria będzie pierwszym krajem, który w poniedziałek wstrzyma połączenia lotnicze - poinformowała agencja Bloomberg. Operatorzy linii lotniczych "wstrzymają działalność w całym kraju" do odwołania, poinformował w oświadczeniu związek przewoźników lotniczych. 

Po rozpoczęciu się rosyjskiej inwazji na Ukrainę ceny ropy poszybowały w górę. Jednocześnie osłabiła się naira, czyli nigeryjska waluta. To wszystko doprowadziło do tego, że ceny paliwa lotniczego w Nigerii wzrosły ponad trzykrotnie. Biznes przestał być opłacalny.   

Wiele linii lotniczych już przynosi straty - powiedział agencji Bloomberg w rozmowie telefonicznej Victor Enwezor, wiceprezes ds. operacyjnych w biurze turystycznym "Leisure Afrique" z siedzibą w Lagos. Wszelkie dalsze podwyżki cen zabiją ich biznes - dodał.

Ibom Air, jedna z mniejszych linii lotniczych w Nigerii, wydała w sobotę oświadczenie, w którym przekonuje, że nie wstrzyma lotów, twierdząc, że będzie miała przez to problemy finansowe. Władze potwierdzają, że wysokie ceny paliwa mocno uderzają w biznes, jednak wstrzymanie działalności tylko pogorszy sytuację.