Największe biura turystyczne w Polsce odwołały wczoraj wyjazdy do Egiptu, w zamian oferują inne kierunki. "Tunezja, Turcja, wyspy greckie - te sprzedają się od wczoraj najlepiej"- mówią agenci biur podróży.

Turyści mogą zrezygnować wycieczki do Egiptu, albo wymienić ją na inną ofertę - jednak do droższej trzeba będzie dopłacić. I tak Egipt był tańszy średnio o 10 -15 procent od Tunezji, czy Turcji, więc konieczna jest dopłata, a ceny rosną z godziny na godzinę.

Klienci zamieniali Egipt na Tunezję, znalazłam dla nich ofertę, której cena w godzinę wzrosła o 200 zł od osoby - mówi Magdalena Linde, agent turystyczny. Atrakcyjne oferty szybko znikają. Hotele nie są z gumy - dodaje.

Jeśli chcemy zmienić Egipt na ofertę innego biura to musimy poczekać na zwrot pieniędzy, tu operator przeleje je na konto agenta, u którego wykupiliśmy imprezę, a ten dopiero nam. To może potrwać nawet do tygodnia.

Ci, którzy wykupili wycieczkę do Egiptu, ale chcą z niej zrezygnować, mogą to zrobić i dostać zwrot całej kwoty - dotyczy to jednak tylko biur, które zawiesiły loty nad Morze Czerwone. Wczoraj te największe biura odwołały wyjazdy do Egiptu: Wezyr Holidays, Itaka, Rainbow Tours i Neckermann.

Turyści, którzy wykupili wycieczki w biurach, które nie zawiesiły lotów, nie mogą liczyć na zwrot kosztów w przypadku rezygnacji z wycieczki nad Morze Czerwone.