Kanadyjki Kaillie Humpries i Heather Moyse zdobyły złoty medal igrzysk olimpijskich w Vancouver w rywalizacji kobiecych dwójek bobslejowych. W czterech ślizgach okazały się lepsze od swoich rodaczek: Helen Upperton i Shelley-Ann Brown. Na najniższym stopniu podium stanęły Amerykanki Erin Pac i Elana Meyers.

Największym sukcesem 35-letniej Humphries było dotychczas piąte miejsce w mistrzostwach świata w 2008 i 2009 roku. Natomiast młodszej o dwa lata Moyse - czwarte miejsce na igrzyskach w Turynie. Na torze w Whistler Humphries i Moyse spisywały się jednak zdecydowanie najlepiej, bowiem prowadziły już na półmetku, a także po trzech ślizgach. W sumie w czterech przejazdach uzyskały czas 2.32,28, lepszy o 0,85 s od Upperton i Brown. One z kolei przed finałową serią były na trzecim miejscu, ale wykorzystały nieco słabszy występ Amerykanek Erin Pac i Elany Meyers i ostatecznie awansowały na drugie.

Niespodzianką był brak na olimpijskim podium reprezentantek Niemiec, a najlepszą osadą z tego kraju okazały się Sandra Kiriasis i Christin Senkel, które zajęły czwarte miejsce. Pechowo - wywrotką bobsleja - zakończyły natomiast rywalizację ich rodaczki Cathleen Martini i Romy Logsch. Na szczęście wywrotka zakończyła się tylko niegroźnymi stłuczeniami i dyskwalifikacją.