Ukraińskie władze zakazały emisji poprzez kablówki 14 rosyjskich kanałów telewizyjnych, w tym Russia Today i Life News, oskarżając je o szerzenie propagandy wojennej. Poinformował o tym doradca szefa MSW Anton Heraszczenko. "Jako niezależne, suwerenne państwo mamy prawo do ochrony przestrzeni medialnej przed agresją z Rosji" - napisał na Facebooku.

14 kanałów zostało czasowo zakazanych za "propagowanie wojny i przemocy" - wyjaśnił Heraszczenko.

Światowe agencje podkreślają, że rosyjskie telewizje informacyjne mają duży wpływ na ocenę konfliktu przez mieszkańców wschodniej Ukrainy, z których spora część mówi po rosyjsku. W relacjach popierających Władimira Putina mediów obalenie w lutym prezydenta Wiktora Janukowycza było natomiast np. sprawką faszystowskiej junty.

Jako niezależne, suwerenne państwo Ukraina może i powinna chronić swoją przestrzeń medialną przed agresją z Rosji, która ma podżegać do nienawiści i skłócić Ukraińców - podkreślił Heraszczenko na Facebooku.

Stosowne zarządzenie ws. zakazu emisji rosyjskiej telewizji podpisał już minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow. Wśród zablokowanych kanałów są między innymi: Kanał 1, RTR-Płanieta, Rossija 24, NTW, Russia Today, Life News, NTW.

Jak dodał doradca szefa MSW, na podobny krok zdecydowali się w marcu Rosjanie, wyłączając ukraińskie kanały w kablówkach na Krymie. Co więcej, żadna z ukraińskich telewizji nie znajduje się w ofercie sieci kablowych w Rosji - zauważył.

(MRod)