"Dziś w nocy powołałem sztab antykryzysowy. Przeciwko tym, którzy wzięli w ręce broń, będą prowadzone działania antyterrorystyczne" - oświadczył w przemówieniu telewizyjnym pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow. Jego stanowisko to odpowiedź na działania prorosyjskich separatystów, dążących do oderwania wschodnich regionów kraju.
Wydarzenia, do jakich dochodzi w ostatnich dniach w Doniecku, Charkowie i Ługańsku, Turczynow nazwał "drugim etapem operacji specjalnej prowadzonej przez Rosję w celu destabilizacji sytuacji na Ukrainie".
P.o. prezydenta ocenił również, że Rosja dąży do obalenia obecnych władz w Kijowie, nie chce dopuścić do wyznaczonych na 25 maja przedterminowych wyborów prezydenta Ukrainy oraz pragnie rozpadu tego kraju.
Turczynow poinformował, że jutro w parlamencie ukraińskim będzie rozpatrywany projekt ustawy, która zaostrzy odpowiedzialność za działania separatystyczne i inne przestępstwa wobec państwa. Zostanie także rozpatrzona kwestia zakazu działalności partii politycznych i organizacji społecznych, które głoszą hasła separatystyczne i działają przeciwko własnemu krajowi - podkreślił.
(abs)