Kozacy blokują wojskową misję obserwatorów OBWE na Krymie. Utrudniają im wyjście z hotelu - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM. Tymczasem ukraińskie ministerstwo obrony alarmuje, że jednostki marynarki wojennej Ukrainy na Krymie są izolowane od świata. Prorosyjskie bojówki odcinają im wodę i prąd. Wydarzenia związane z kryzysem na Ukrainie śledzimy w relacji minuta po minucie!

Trwa relacja na żywo! By odświeżyć, wciśnij F5.

15:55 "Nie rozważamy wojskowej operacji sojuszniczych wojsk na naszym terytorium. Wierzymy, że ten kryzys trzeba pokonać narzędziami dyplomatycznymi i politycznymi" - mówi RMF FM, w pierwszym radiowym wywiadzie dla polskich mediów, nowy premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. CAŁĄ ROZMOWĘ PRZECZYTACIE TUTAJ

15:48 Ukraińscy żołnierze z Sewastopolskiej Brygady Lotnictwa Taktycznego w bazie obok zajętego przez oddziały rosyjskie lotniska wojskowego w Belbeku przygotowują się tymczasem do zapowiadanego na wieczór ataku rosyjskich separatystów Krymu.

Mamy informacje, że wieczorem zaatakuje nas tzw. rosyjska samoobrona Krymu. Nadchodzą do nas sygnały, że ludzie ci przyjdą z koktajlami Mołotowa i tarczami, ale zapewniam, że nie ulegniemy żadnym prowokacjom - powiedział obecnym na miejscu dziennikarzom dowódca jednostki pułkownik Julij Mamczur.

15:40 Zmarła kolejna ofiara starć przeciwników byłych już władz Ukrainy z milicją, które rozpoczęły się 30 listopada ubiegłego roku. Tragiczny bilans wzrósł do 99 osób - poinformował minister zdrowia Ukrainy Ołeh Musij.

Mamy nadzieję, że na tym ta liczba się zatrzyma, ale poznamy ją ostatecznie w ciągu miesiąca, gdy wyjaśni się stan ciężko rannych
- powiedział. Dodał, że stan 15 poszkodowanych wciąż jest ciężki.

15:16 Kozacy blokują wojskową misję obserwatorów OBWE na Krymie. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter RMF FM - utrudniają im wyjście z hotelu. Wcześniej o problemach obserwatorów z wjazdem do Autonomii mówił litewski szef resortu dyplomacji. Przypomnijmy, że OBWE wysłała na Ukrainę 35 nieuzbrojonych wojskowych, którzy mają ocenić sytuację na Krymie. Wśród nich są między innymi dwaj polscy oficerowie.

15:04 Sytuacja na Ukrainie może wpłynąć negatywnie na rynek Unii Celnej, tworzonej przez Rosję, Białoruś i Kazachstan - powiedział prezydent Rosji Władimir Putin. Wezwał partnerów z Unii Celnej do opracowania działań w celu ochrony producentów i eksporterów. Putin przyznał, że Ukraina jest kluczowym partnerem gospodarczym Unii Celnej.

14:51 Jednostki marynarki wojennej Ukrainy na Krymie są izolowane od świata, gdyż prorosyjsko nastawieni osobnicy odcinają im wodę i prąd oraz blokują wejścia i dojazd - podała służba prasowa ukraińskiego ministerstwa obrony. Resort podkreślił, że w Sewastopolu krewni zablokowanych w jednej z jednostek osób próbowali dziś przekazać im żywność i wodę oraz środki higieny. Jednak nie zostali przepuszczeni, a niektórych nawet pobito.

Ponadto kapitan korwety marynarki wojennej Ukrainy "Tarnopol" poinformował telefonicznie mera Tarnopola, że jednostka jest całkowicie odcięta od lądu, gdyż korytarze wodne, jakimi dostarczano na nią np. żywność, zostały zablokowane przez nieznanych uzbrojonych osobników.

14:45 UE podjęła decyzję o zamrożeniu aktywów 18 osób winnych sprzeniewierzenia funduszy państwowych na Ukrainie

14:38 Nasz specjalny wysłannik Przemysław Marzec był w bazie wojsk rakietowych na przylądku Fiolent koło Sewastopola. Jednostkę zajął rosyjski specnaz. Będziemy was chronić przed bandytami - usłyszeli ukraińscy żołnierze od agresorów.

14:14 Sześciokrotna przewaga w liczebności armii, około półtora tysiąca więcej czołgów, przepaść jeśli chodzi o siły powietrzne i morskie. Tak w skrócie można określić dysproporcje na korzyść Rosji pod względem potencjału militarnego w porównaniu z Ukrainą.
Więcej o militarnej przepaści między Rosją i Ukrainą przeczytacie TUTAJ

14:05 Połowa mieszkańców Ukrainy chciałaby przystąpienia swego kraju do Unii Europejskiej - wynika z opublikowanego sondażu ośrodka socjologicznego Socis. Oznacza to wzrost poparcia dla integracji z UE. W grudniu integracji z Unią Europejską chciało 46,7 proc. respondentów.

14:00 Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wysłał międzynarodowy list gończy za Dmytrem Jaroszem, liderem skrajnie nacjonalistycznego ukraińskiego ruchu Prawy Sektor - podało radio Echo Moskwy. Wcześniej informowano, że przeciw Jaroszowi wszczęto śledztwo.

13:58 Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert skrytykował wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczącą możliwości użycia rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainie. "Słowa Putina, że obecnie nie widzi potrzeby użycia sił wojskowych na Ukrainie, muszą wzbudzić nasz sprzeciw, ponieważ wojskowa interwencja rosyjskich sił na terytorium suwerennego państwa, jakim jest Ukraina, jest w ogóle niedopuszczalna" - powiedział Seibert. 

13:55 Ziemie ukraińskie powinny pozostać suwerenne, a niepodległość tego kraju powinna być chroniona - oświadczył prezydent Turcji Abdullah Gul. Podkreślił, że Ankarze zależy na stabilności w regionie Morza Czarnego.

Gul spotkał się z przebywającym z wizytą w Ankarze prezydentem Bronisławem Komorowskim. Rozmawiali m.in. o sposobach rozwiązania kryzysu na Krymie. Jesteśmy za współpracą strategiczną w opanowaniu sytuacji na Ukrainie, jesteśmy za tym, aby ziemie ukraińskie pozostały suwerenne i aby była chroniona niepodległość tego kraju - oświadczył po spotkaniu Gul. Ostrzegł, że obecne napięcia mogą prowadzić do zimnej wojny - podkreślił, trzeba zrobić wszystko, aby temu przeciwdziałać, bo zimna wojna nie przyniosłaby żadnej ze stron niczego dobrego.

13:51 Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso oczekuje, że na jutrzejszym nadzwyczajnym szczycie UE przywódcy krajów członkowskich zatwierdzą pakiet pomocy dla Ukrainy, który może mieć wartość 11 mld euro na najbliższe kilka lat.

W skład pakietu wchodzą tzw. pomoc makrofinansowa z budżetu Unii w wysokości 1,6 mld euro oraz 1,4 mld euro w formie grantów, a także 8 mld euro z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. KE proponuje też powołanie funduszu powierniczego dla środków, jakie mogą przekazać kraje UE.

13:47 Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk w wywiadzie dla agencji Associated Press: Krym musi pozostać w granicach Ukrainy, ale może uzyskać większą autonomię.

13:33 Rosja próbuje przemieścić swe wojska na Krymie w taki sposób, by misja Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie nie zauważyła ich obecności - ogłosił sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Parubij.

Strona rosyjska uparcie przekonuje natomiast, że na Krymie nie ma żołnierzy FR. Minister obrony Siergiej Szojgu zapewnił dzisiaj, że ludzie w nieoznakowanych mundurach blokujący na Krymie ukraińskie obiekty nie mają żadnego związku z rosyjskimi siłami zbrojnymi, a doniesienia tego rodzaju nazwał "absolutną bzdurą".

Stwierdził też, że nie wie, skąd ludzie z "samoobrony" mają nowoczesny sprzęt, taki jak pojazd opancerzony "Tigr". Wóz widać na zdjęciu z Pierewalnego pod Symferopolem:

13:01 Bundeswehra otoczy opieką lekarską grupę około 50 Ukraińców rannych na Majdanie - poinformował rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony. To reakcja strony niemieckiej na prośbę ukraińskich władz.

Przedstawiciele resortu obrony Niemiec wyjadą jutro do Kijowa, by na miejscu zbadać stan zdrowia pacjentów. Poszkodowani mają zostać następnie przetransportowani do szpitali w Niemczech drogą lotniczą. Jak zapewniło ministerstwo obrony, do ich dyspozycji będą także specjalistyczne szpitale wojskowe.

12:45 Władimir Putin zwrócił się z prośbą do rosyjskiego rządu, by wspierał współpracę z tradycyjnymi ukraińskimi partnerami przy jednoczesnym zabezpieczeniu rosyjskich interesów. Zaapelował o spokojną współpracę mimo politycznych napięć.

12:39 Komisja Europejska przyjęła pakiet wsparcia dla Ukrainy, który może mieć wartość 11 mld euro i dotyczyć kilku najbliższych lat - poinformował szef KE Jose Manuel Barroso. Środki mają pochodzić z budżetu UE i z międzynarodowych instytucji.

Według Barroso, makroekonomiczna pomoc dla Ukrainy, która może zostać udzielona w najbliższym czasie, ma wynieść 1,6 mld euro.

12:35 Koordynator rządu Niemiec ds. kontaktów z Rosją Gernot Erler stwierdził w wywiadzie dla rozgłośni Deutschlandfunk, że jest przeciwny sankcjom wobec Rosji. Sankcje nie doprowadzą do celu. Rosja może na nie odpowiedzieć własnymi sankcjami, co może wywołać eskalację - wyjaśnił. Podkreślił, że Rosja i Unia Europejska są od siebie uzależnione, szczególnie w dziedzinie energii.

12:28 Sekretarz stanu USA John Kerry: Stany Zjednoczone i Wielka Brytania nie zdołały doprowadzić do spotkania Rosji i Ukrainy w Paryżu.

12:26 Zachód powinien być gotów do działania w razie dalszej agresji Rosji na Ukrainie, ale zarazem też powinien upewnić Moskwę, że uwzględnia historyczne związki Ukrainy z Rosją. Zamykanie drzwi przed dalszymi relacjami z Kremlem byłoby bezcelowe - pisze "New York Times". Dziennik ocenia też w artykule redakcyjnym, że w wystąpieniu prezydenta Władimira Putina na wczorajszej konferencji prasowej były pojednawcze tony.

12:17 To Kreml przekonał byłego już prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza do pójścia na ustępstwa wobec opozycji i podpisania 21 lutego zerwanego później porozumienia - podaje dziennik "Kommiersant", powołując się na rosyjskie źródło dyplomatyczne.

Według informatora gazety, podczas rozmowy telefonicznej 21 lutego prezydent Rosji Władimir Putin "wezwał Janukowycza do odstąpienia od planowanego wprowadzenia stanu wyjątkowego i porozumienia się z opozycją w imię przerwania rozlewu krwi".

Źródło "Kommiersanta" utrzymuje, że o "wpłynięcie na Janukowycza" poprosił Putina prezydent USA Barack Obama, a także przywódcy Niemiec, Francji i Polski. Oni ze swej strony obiecali Kremlowi, że dopilnują, by ukraińska opozycja wypełniła wszystkie punkty porozumienia z 21 lutego, łącznie z powołaniem rządu "jedności narodowej", przeprowadzeniem reformy konstytucyjnej i przedterminowych wyborów oraz oddaniem nielegalnie posiadanej broni - przekazuje dziennik słowa swojego rozmówcy.

Janukowycz wszystkie swoje zobowiązania wypełnił. Opozycja nie wypełniła żadnego - cytuje swoje źródło "Kommiersant". Teraz Unia Europejska i Stany Zjednoczone wzywają nas do "patrzenia w przyszłość" i udawania, że żadnego porozumienia nie było. Jednak my na to nie pójdziemy - powiedział informator gazety.

W identycznym tonie na temat postawy Janukowycza i zmiany władzy na Ukrainie wypowiadał się wczoraj na konferencji prasowej Władimir Putin.

[Zobacz zapis relacji na żywo z konferencji Władimira Putina - pierwszy wpis o godzinie 11:36]

11:58 Władze w Kijowie wypełniają swe zobowiązania wobec Krymu - zapewnia ukraiński premier. Arsenij Jaceniuk podkreśla, że w ostatnich dwóch dniach do Autonomii przekazano równowartość 18 milionów złotych na wydatki socjalne. Jednak zdaniem mieszkańców półwyspu, to spóźnione działanie.

Jak donosi nasz wysłannik do Symferopola Przemysław Marzec, ludzie są rozżaleni i źli - teraz nie dostali nawet emerytur, dlatego chcą zerwania związków z Kijowem.

Niech ich licho weźmie! Niech swoich bandytów pozamykają. Nie dostaliśmy emerytur, oni nas poniżają i obrażają - mówiła naszemu korespondentowi zbulwersowana kobieta.

Mieszkańcy Autonomii są przekonani, że żyjący z turystów Krym więcej oddawał Ukrainie, niż od niej dostawał. Uważają, że po oderwaniu od Kijowa będzie im się żyło lepiej.

11:24 Złożyć broń? Teraz to absolutnie wykluczone - usłyszał specjalny wysłannik RMF FM do Kijowa od uzbrojonych i zamaskowanych strażników Majdanu.

Informowaliśmy wcześniej, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy wzywa do złożenia broni, amunicji i materiałów wybuchowych - to apel głównie do protestujących na Majdanie, którzy po niedawnych zamieszkach wciąż mają dużo karabinów i pistoletów. Jeśli oddadzą nielegalną broń do 21 marca, nie spotka ich kara.

Sęk w tym, że choć ludzie na Majdanie ufają nowej władzy, to boją się Rosjan, prowokatorów i bandytów.

Wszystko może się zdarzyć. Mogą wrócić tituszki i inni wrogowie. Broń trzymają tak samo koledzy z Automajdanu - powiedział naszemu reporterowi nieco ponad 50-letni Aleksander, weteran wojny radziecko-afgańskiej, który jest członkiem samoobrony Majdanu. Tu jesteśmy tylko my. Nie ma policji, ani Służby Bezpieczeństwa. Sami musimy się pilnować i utrzymywać porządek - podkreślił.

Dlatego nikt o oddawaniu broni tu nie myśli. Wolą trzymać ją w sztabie - 50 metrów od sceny Majdanu. Złożą ją dopiero, kiedy skończą się wybory i Ukraina będzie - ich zdaniem - bezpieczna - relacjonuje Krzysztof Berenda.

11:13 Przed budynkiem administracji obwodowej w Doniecku wciąż znajduje się około 300 prorosyjskich demonstrantów, którzy skandują "Rosja!" i chcą ponownie wejść do gmachu - donosi agencja Interfax-Ukraina.

Wcześniej milicja ewakuowała aktywistów, którzy okupowali jedną z sal. Poprosiła ludzi, by opuścili budynek, ponieważ otrzymała informację o podłożonej minie. Zwolennicy samozwańczego "gubernatora" Pawła Gubariowa odmówili opuszczenia gmachu i wyszli jedynie do hallu. Wrócić na piętro - jak poinformowała "Ukrainska Prawda" - już im się nie udało, bo milicja zablokowała wejście metalowymi tarczami i rozstawiła funkcjonariuszy.

11:08 Większość Polaków jest zdecydowanie przeciwna ewentualnemu wysłaniu polskich wojsk na Ukrainę. Z drugiej strony większość z nas jest również zdania, że Unia Europejska powinna za wszelką cenę bronić niepodległości tego kraju. Takie są wyniki sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii Homo Homini dla portalu Interia.pl.

[ZOBACZ SZCZEGÓŁOWE WYNIKI SONDAŻU]

11:03 Moskwa szykuje odpowiedź na wypadek wprowadzenia przez Zachód sankcji ekonomicznych. Parlament przygotowuje ustawę pozwalającą na konfiskatę majątku działających w Rosji firm amerykańskich i unijnych.

Jak donosi reporter RMF FM Krzysztof Berenda, w wyższej izbie parlamentu - Radzie Federacji - trwa analiza, na ile ta konfiskata jest zgodna z prawem międzynarodowym, a także z prawodawstwem rosyjskim. Szef komisji konstytucyjnej i autor projektu Andriej Kliszas przekonuje, że ustawa nie narusza tych norm, co więcej - odpowiada unijnym standardom. Jako przykład podawany jest Cypr, gdzie konfiskata miała być warunkiem uzyskania finansowej pomocy Unii Europejskiej.

Zgodnie z projektem, prezydent i rząd mają mieć prawo zajmowania majątku i kont zachodnich firm w przypadku zastosowania sankcji. Chodzi o ochronę naszej suwerenności przed atakiem - mówi agencji RIA Nowosti Kliszas.

10:49 Bogdan Frymorgen, korespondent RMF FM w Londynie: Przed jutrzejszym, nadzwyczajnym szczytem Unii Europejskiej dotyczącym sytuacji na Ukrainie nie będzie żadnych oświadczeń - to oficjalne stanowisko Londynu. Jeśli wierzyć dokumentom, które przeciekły do mediów, Wielka Brytania na tym etapie sprzeciwia się nałożeniu sankcji ekonomicznych na Rosję, ponieważ mogłyby zaszkodzić globalnej gospodarce i spowolnić proces europejskiego ożywienia. [PRZECZYTAJ WIĘCEJ]

10:44 Władze Krymu odmawiają jakichkolwiek rozmów z Kijowem. Prorosyjski premier Autonomii przyjął wysłanników z Kijowa na... korytarzu - donosi wysłannik RMF FM Przemysław Marzec.

Władze w Symferopolu przekonują, że o losach Autonomii zdecyduje "naród krymski". Odmawiając rozmów z Kijowem, premier Sergiej Aksjonow stwierdził, że odpowiedź na pytanie: "co dalej?" padnie w czasie referendum i nie jest wykluczone, że mieszkańcy półwyspu zdecydują o zerwaniu związków z Ukrainą. Władze w Kijowie uznawane są na Krymie za nielegalne.

Wydaje się, że taki scenariusz napisał Władimir Putin - zaplanował utworzenie na Krymie państwa, którego nie uznają kraje zachodnie - dokładnie tak samo, jak było z Osetią Południową i Abchazją oderwanymi od Gruzji - zauważa Przemysław Marzec.

10:39 Będą podwyżki żołdu dla ukraińskiej armii na Krymie. Cały półwysep dostanie także dodatkowe pieniądze - ogłosił premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. Jak donosi wysłannik RMF FM do Kijowa Krzysztof Berenda, konkretne kwoty nie padły, ale szef ukraińskiego rządu jasno dał do zrozumienia, że spróbuje przekupić mieszkańców Krymu - tak samo jak robią to teraz Rosjanie.

Stacjonujący na półwyspie ukraińscy żołnierze dostaną podwyżki, co ma podbudować ich morale, zostaną także dozbrojeni - zapewne z potajemną pomocą Zachodu.

Jaceniuk obiecał także inwestycje na Krymie, wpompowanie tam części gotówki, którą dostanie z zagranicy - co ma przeciągnąć mieszkańców półwyspu na stronę Kijowa tuż przed referendum ws. większej autonomii republiki.

Wygląda na to, że Kijów zrozumiał, że militarnie nie pokona Rosjan, dlatego próbuje użyć takiego samego argumentu jak Władimir Putin - czyli właśnie pieniędzy, bo Moskwa również obiecywała gospodarczy rozkwit Krymu.

Pomysł ciekawy, kłopot w tym, że Jaceniuk obiecuje gotówkę, której teraz nie ma - komentuje nasz wysłannik Krzysztof Berenda.

10:32 Siergiej Ławrow na konferencji prasowej: Zrobimy wszystko, by nie dopuścić do rozlewu krwi na Krymie.

10:13 Rosyjskie siły specjalne wtargnęły na teren dwóch ukraińskich dywizjonów artyleryjsko-rakietowych w Sewastopolu - poinformowało agencję Interfax-Ukraina źródło w Sewastopolu. Według niego, kompleksy rakietowe są pod kontrolą sił rosyjskich.

Spodziewamy się przyjazdu rosyjskich specjalistów wojsk rakietowych i prorosyjskich działaczy, którzy będą chcieli nakłonić ukraińskich żołnierzy do udostępnienia systemów (artyleryjsko-rakietowych) w celu wspólnego pełnienia dyżuru bojowego. Dowództwo ukraińskiej jednostki odmówiło dobrowolnego udostępnienia tych systemów - przekazał informator agencji.

10:07 Ukraina liczy na udzielenie jej przez Unię Europejską pomocy finansowej "dziś lub jutro" - oświadczył premier  Arsenij Jaceniuk, otwierając posiedzenie rządu.

Wczoraj sekretarz stanu USA John Kerry poinformował o pierwszym pakiecie pomocy gospodarczej dla Ukrainy. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie - dziś lub jutro - także nasi europejscy partnerzy powiadomią o finansowej pomocy dla Ukrainy - powiedział.

Podkreślił, że rozmieszczenie przez Rosję sił w rejonie Krymu ma "skrajnie negatywny" wpływ na gospodarkę Ukrainy.

10:04 Milicja w Doniecku ewakuowała aktywistów sił prorosyjskich, którzy okupowali salę w budynku administracji obwodowej - podaje internetowa gazeta "Ukrainska Prawda". Funkcjonariusze poprosili ludzi, którzy zajmowali salę, by opuścili budynek, ponieważ milicja otrzymała informację o podłożonej minie.

Reuters podaje, że nad budynkiem widać teraz ukraińską flagę zamiast rosyjskiej, która była tam od soboty.

10:01 Radosław Sikorski weźmie udział w nieformalnym spotkaniu grupy kontaktowej ws. Ukrainy, które odbędzie się dziś w Paryżu - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Na temat kryzysu na Krymie mają rozmawiać przedstawiciele Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Polski i Rosji. W spotkaniu będą też uczestniczyć delegacje OBWE, ONZ i Unii Europejskiej.

09:58 Mamy dla Was zdjęcia sprzed sztabu ukraińskiej floty w Sewastopolu. Jednostkę zablokowali ludzie z "samoobrony Krymu", jak sami siebie nazywają. Rodzinom ukraińskich żołnierzy zamkniętych w bazie nie pozwalają przekazywać jedzenia, dochodzi do przepychanek. Ludzie, tam siedzi mój wuj i nie ma nic do jedzenia. Chcę mu jedynie przekazać parę konserw rybnych i chleb - apelował mężczyzna, który przyszedł przed jednostkę. Zobaczcie zdjęcia zrobione na miejscu przez specjalnego wysłannika RMF FM Przemysława Marca:

09:44 Podczas jutrzejszego spotkania dotyczącego kryzysu na Krymie UE może podjąć decyzję ws. nałożenia na Rosję sankcji, jeżeli na Ukrainie nie dojdzie do deeskalacji konfliktu - zapowiedział minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius.

Zacznijmy od dialogu, jednak w tym samym czasie w czwartek odbędzie się szczyt UE, na którym będzie można przegłosować nałożenie (na Rosję) sankcji, jeżeli nie dojdzie do deeskalacji konfliktu. Oczekuję i mam nadzieję, że Rosja poinformuje nas dziś, że jest nadzieja na dialog z grupą kontaktową - powiedział Fabius w rozmowie z francuską telewizją.

Dodał, że UE może wprowadzić zarówno sankcje wizowe, jak i finansowe, np. w postaci zamrożenia aktywów.

09:39 To, co zrobiła Rosja, jest złe - ogłosiła w programie na żywo prezenterka anglojęzycznej telewizji państwowej Russia Today Abby Martin. Teraz - jak pisze brytyjski "The Telegraph" - stacja chce wysłać ją na Krym, by "poszerzyła swą wiedzę" na temat sytuacji na półwyspie. Nie jadę - odpowiada dziennikarka. [PRZECZYTAJ ARTYKUŁ]

08:50 Zachód ma problem uznania tego, że w Rosji słowa znaczą co innego niż u nas. W Rosji słowa służą do maskowania własnych zamiarów. Putin wczoraj maskował użycie siły. Jego słowa świadczą, że Rosja rozumie, że znalazła się w trudnej sytuacji i że być może jest na wyczerpaniu. Słowa Putina, to komunikat: "Jesteśmy silni". To komunikat na zewnątrz i do wewnątrz. Wczorajsza konferencja to była opowieść pod tytułem: "Wszystkie opcje są na stole", ale mam wrażenie, że Rosja się zatrzymała - mówi szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz w Kontrwywiadzie RMF FM. To wynik swoistego uszkodzenia mentalnego Rosji - mówi pytany o sugestie Putina jakoby na Majdanie były bojówki szkolone w Polsce. Rosjanie nie są w stanie przyjąć, że ludzie sami z siebie chcę demokracji. Rosjanie mają problem z autonomią ludzkiej woli. Dla nich wszystko musi być inspirowane - tłumaczy. [PRZECZYTAJ CAŁĄ ROZMOWĘ]

08:33 Ukraińska straż graniczna wznowiła pracę na promowym przejściu granicznym "Krym" w Kerczu nad Cieśniną Kerczeńską, która oddziela Rosję od Krymu.

W poniedziałek wieczorem przejście zostało zablokowane przez rosyjskich żołnierzy. Około 35 uzbrojonych mężczyzn wdarło się na przejście, na którym na zmianie pracowało 15 osób - w tym siedem kobiet, i grożąc użyciem broni zablokowało pracę przejścia.

Następnie na przejście graniczne przybył dowódca oddziału straży granicznej w Kerczu wraz z grupą reagowania, którzy po rozmowach z rosyjskimi żołnierzami wznowili pracę przejścia. W ciągu ostatniej doby ukraińska straż graniczna przepuściła w tym punkcie 544 osoby - napisano w oświadczeniu służby prasowej. Dodano, że przejście wznowiło pracę już wczoraj.

08:07 Sztab Generalny Ukrainy ujawnia, jakie rosyjskie jednostki biorą udział w operacji na Krymie.

Oprócz Floty Czarnomorskiej to 1. Zmechanizowany Batalion Piechoty, na co dzień stacjonujący w czeczeńskim Kalinowsku, żołnierze 31. Brygady Powietrzno-Desantowej z Ulianowska i 22. Brygady Specjalnej z Kraju Krasnodarskiego.

Tak dowodzący ukraińską armią odpowiedzieli na słowa prezydenta Rosji, że ukraińskie bazy są blokowane przez miejscowe oddziały krymskiej samoobrony, ubrane w mundury podobne do rosyjskich.

[PRZECZYTAJ RELACJĘ z KONFERENCJI PRASOWEJ WŁADIMIRA PUTINA]

08:01 Dla "trwałej normalizacji" sytuacji na Ukrainie konieczne jest wykonanie porozumienia o uregulowaniu kryzysu z 21 lutego - oświadczył minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow podczas wieczornego spotkania z szefową dyplomacji Unii Europejskiej Catherine Ashton w Madrycie. O przebiegu rozmowy poinformowało dziś rosyjskie MSZ na swojej stronie internetowej.

Ławrow wyjaśnił, że chodzi o "realizację reformy konstytucyjnej, która uwzględniałaby w pełnej mierze interesy wszystkich bez wyjątku regionów Ukrainy, powołanie rządu jedności narodowej, a także rozbrojenie nielegalnych formacji zbrojnych i usunięcie ich z ulic ukraińskich miast".

Porozumienie z 21 lutego zostało podpisane przez ówczesnego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza i przedstawicieli ówczesnej opozycji pod auspicjami szefów dyplomacji Polski, Niemiec i Francji.

07:43 Komisja Europejska ma ogłosić dziś w Brukseli pakiet wsparcia finansowego dla Ukrainy, który może sięgnąć około 1 mld euro i objąć m.in. opłatę zaległych rachunków za gaz wobec Gazpromu.

Przedstawiciele UE podkreślają, że unijne misje w Kijowie od pewnego czasu badały, jakie są potrzeby finansowe Ukrainy. Według komisarza ds. budżetu Janusza Lewandowskiego, KE może udzielić Ukrainie tzw. pomocy makroekonomicznej. Są to pożyczki zaciągane pod gwarancją budżetu unijnego.

07:39 MSW w Kijowie wzywa Ukraińców do złożenia broni. Apel nie ma jednak nic wspólnego z sytuacją na Krymie - chodzi o sprzęt przejęty podczas niedawnych starć w stolicy od ukraińskich funkcjonariuszy, w tym jednostek Berkutu.

Według resortu spraw wewnętrznych, każdy, kto ma nielegalną broń, uniknie odpowiedzialności karnej, jeśli odda ją milicji do 21 marca.

07:13 W Sewastopolu od wczoraj trwa próba sił przed blokowanym sztabem ukraińskiej floty. Blokujący twierdzą, że są siłami samoobrony Krymu. Rodzinom ukraińskich żołnierzy zamkniętych w jednostce nie pozwalają przekazywać jedzenia, dochodzi do przepychanek.

Ludzie, tam siedzi mój wuj i nie ma nic do jedzenia. Chcę mu jedynie przekazać parę konserw rybnych i chleb - apelował mężczyzna, który przyszedł przed jednostkę.

Bardzo się niepokoję, ale wydaje mi się, że wojny nie będzie. Ukraińcy i Rosjanie to bracia, jaka może być wojna między nami? - mówiła specjalnemu wysłannikowi RMF FM na Krym Przemysławowi Marcowi kobieta, której mąż pełni służbę w sztabie i odmówił poddania się i złożenia broni.

06:47 Prezydent USA Barack Obama rozmawiał telefonicznie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel na temat sytuacji na Ukrainie - podał przedstawiciel administracji USA, cytowany przez Reutera. Omawiano potencjalne opcje rozwiązania kryzysu, w tym scenariusz, który - jak dodał urzędnik - wymagałby od Rosjan bezpośredniego kontaktu z nowym rządem Ukrainy.

Wcześniej amerykańscy urzędnicy podali, że Obama nie weźmie udziału w zaplanowanym na czerwiec szczycie grupy G8 w Soczi, jeśli ze strony Rosji nie dojdzie do zmiany kierunku.

06:39 Premier Kanady Stephen Harper ogłosił, że w związku z "inwazją i okupacją" Krymu przez Rosję Ottawa zawiesza wszelką współpracę wojskową z Moskwą.

Inwazja i okupacja sąsiedniego kraju przez większą potęgę pod pretekstem praw rzekomych obywateli żyjących poza granicami (...) to coś, czego nie widzieliśmy od drugiej wojny światowej - oświadczył Harper przemawiając w kanadyjskiej Izbie Gmin.

Jak podkreślił, jego kraj zawiesza "wszelkie planowane działania bilateralne między siłami zbrojnymi kanadyjskimi a tymi Federacji Rosyjskiej".

We wtorek przed kanadyjskim parlamentem obok flagi Kanady wywieszono flagę Ukrainy. Premier Harper napisał na Twitterze, że "demonstruje ona solidarność z narodem Ukrainy".

Dzień wcześniej szef kanadyjskiej dyplomacji John Baird, występując w publicznej telewizji CBC, porównał obecność rosyjskich wojsk na Krymie do inwazji Hitlera na Czechosłowację w 1938 roku.

Na 35 mln mieszkańców Kanady ponad 1,2 mln ma ukraińskie pochodzenie. Oznacza to, że w Kanadzie mieszka trzecia co do wielkości na świecie - po Ukrainie i Rosji - grupa osób o ukraińskich korzeniach.

06:30 Dwóch polskich oficerów weźmie udział w misji obserwatorów wojskowych OBWE z 15 państw, która rozpocznie się jutro (w środę) na Krymie na wniosek Ukrainy - poinformował na Twitterze szef MON-u Tomasz Siemoniak: