Rosyjscy żołnierze i sprzęt wojskowy zostali wycofani z terenów przy granicy z Ukrainą. Wykorzystano do tego 20 pociągów i 15 samolotów transportowych - poinformowało Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.

Wycofywanie oddziałów jest kontynuowane - przekazał resort w komunikacie. Żołnierze wracają do miejsc stałej dyslokacji po przeprowadzeniu ćwiczeń wojskowych w obwodach graniczących z Ukrainą - napisano.   

Wczoraj rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że oddziały uczestniczące w manewrach przy granicy z Ukrainą pakują swój sprzęt i będą się udawać w kierunku stacji kolejowych i lotnisk, a stamtąd wrócą do macierzystych baz. Nie ujawniono dokładnie, ilu żołnierzy ma tak zrobić ani jakie jednostki będą przemieszczane.   

NATO szacuje, że przy granicy z Ukrainą przebywa około 40 tysięcy rosyjskich żołnierzy.  

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen poinformował  dziś na swoim profilu na Twitterze, że Sojusz odnotował ograniczone ruchy rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą, które mogą wskazywać na początek wycofywania się tych sił.  
 
Wczoraj do obwodu woroneskiego, przy granicy z Ukrainą, przybyło ponad 70 załóg reprezentujących siły powietrzne ze wszystkich okręgów wojskowych Rosji. Rozpoczęły się tam ćwiczenia lotnicze Aviadarts-2014. Kulminacja ćwiczeń ma nastąpić w niedzielę, gdy na Ukrainie będą się odbywać wybory prezydenckie. Rosjanie nazywają te manewry "zawodami lotniczymi". 

(mpw)