Prezydent Rosji Władimir Putin nakazał wycofanie do miejsc stałej dyslokacji wojsk, które uczestniczyły w ćwiczeniach na terytorium trzech obwodów graniczących z Ukrainą - poinformował rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu.

Służba prasowa Kremla przekazała też, że Rosja wezwała Ukrainę do natychmiastowego zaprzestania "operacji pacyfikacyjnej" na południowym wschodzie kraju i wycofania wojsk z tego regionu.

"W związku z zakończeniem planowej wiosennej fazy szkolenia wojsk, które przewidywało ich przemieszczenie i które odbywało się m.in. na poligonach w obwodach: rostowskim, biełgorodzkim i briańskim, Władimir Putin nakazał ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu, by wojska uczestniczące w ćwiczeniach wróciły do miejsc stałej dyslokacji i kontynuowały szkolenie bojowe na najbliżej usytuowanych poligonach" - podała kremlowska służba prasowa.

Poinformowała również, że Rosja wzywa Ukrainę "do natychmiastowego zaprzestania operacji pacyfikacyjnej i przemocy" na południowym wschodzie kraju, "wycofania wojsk" z tego regionu i "rozwiązywania wszystkich problemów na drodze pokojowego dialogu".

Służba prasowa Kremla przekazała także, iż "prezydent Federacji Rosyjskiej z zadowoleniem przyjmuje pierwsze kontakty Kijowa ze stronnikami federalizacji (Ukrainy), mające na celu nawiązanie dialogu, w którym powinny uczestniczyć wszystkie zainteresowane strony".

Z kolei Dmitrij Pieskow, sekretarz prasowy Władimira Putina, podał, że sytuacja na Ukrainie była dzisiaj jednym z tematów posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa FR, struktury doradczej prezydenta Rosji.