Gabinet Ewy Kopacz podjął uchwałę o udzieleniu Ukrainie kredytu rządowego w wysokości do 100 mln euro - poinformował na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu minister finansów Mateusz Szczurek. "Ustaliliśmy ze stroną ukraińską, że będzie on przeznaczony na sfinansowanie modernizacji infrastruktury drogowej granic oraz budowę przejść granicznych polsko-ukraińskich" - wyjaśnił minister. Jak zaznaczył, dzięki temu wspierany będzie przepływ towarów i usług, a także oczywiście ludzi, pomiędzy Ukrainą i Polską oraz resztą Europy.

Gabinet Ewy Kopacz podjął uchwałę o udzieleniu Ukrainie kredytu rządowego w wysokości do 100 mln euro - poinformował na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu minister finansów Mateusz Szczurek. "Ustaliliśmy ze stroną ukraińską, że będzie on przeznaczony na sfinansowanie modernizacji infrastruktury drogowej granic oraz budowę przejść granicznych polsko-ukraińskich" - wyjaśnił minister. Jak zaznaczył, dzięki temu wspierany będzie przepływ towarów i usług, a także oczywiście ludzi, pomiędzy Ukrainą i Polską oraz resztą Europy.
Ewa Kopacz obiecała kredyt dla Ukrainy na początku tego roku w Kijowie /Radek Pietruszka /PAP

Szczurek wyjaśnił, że jest to kredyt obiecany przez premier Ewę Kopacz w Kijowie na początku tego roku, a umowa w tej sprawie będzie podpisana w środę.

Zasady tego kredytu polegają na tym, że przynajmniej 60 procent towarów musi być dostarczane przez polskie firmy. Ale chodzi nie tylko o wspieranie polskich firm, ale także wspieranie Ukrainy - politycznie, gospodarczo, bo jest to w naszym interesie - podkreślił szef resortu finansów.

Wszystkie projekty w ramach kredytu mają być realizowane przez polskich eksporterów.

Jak poinformowało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu, wynegocjowane warunki finansowe kredytu dla Ukrainy są preferencyjne w porównaniu do kredytów rynkowych i zapewniają 35-procentowy poziom dotowania, zgodnie z wymogami określonymi w regulacjach OECD.

(edbie)