Maria Szarapowa po raz drugi wygrała wielkoszlemowy turniej tenisowy na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu. Rozstawiona z numerem siódmym Rosjanka pokonała w sobotnim finale Rumunkę Simonę Halep (4.) 6:4, 6:7 (5-7), 6:4.

Zobacz również:

Tym samym Szarapowa powtórzyła sukces sprzed dwóch lat, gdy w decydującym spotkaniu French Open odniosła zwycięstwo nad Włoszką Sarą Errani. W ubiegłorocznej edycji również wystąpiła w decydującym spotkaniu, ale uległa w nim Amerykance Serenie Williams.

W sobotę 27-letnia zawodniczka wywalczyła piąty tytuł wielkoszlemowy. Wcześniej - poza triumfem na kortach im. Rolanda Garrosa w 2012 roku - świętowała także sukces w Wimbledonie (2004), US Open (2006) i Australian Open (2008).

Z młodszą o cztery lata Rumunką rozstrzygnęła na swoją korzyść też wszystkie trzy wcześniejsze pojedynki, w tym rozegrany niespełna miesiąc temu finał turnieju WTA w Madrycie.

Rosjanka w tym sezonie bardzo dobrze radzi sobie na ziemnej nawierzchni. Wygrała imprezy WTA w Stuttgarcie i Madrycie, a po sobotnim zwycięstwie jej bilans na "mączce" w tym roku wynosi 19-1.

Halep, mimo porażki, też może być zadowolona. Jej najlepszym wynikiem w imprezie tej rangi był dotychczas ćwierćfinał tegorocznego Australian Open. W stolicy Francji trzy lata temu dotarła do drugiej rundy, a w dwóch ostatnich edycjach przegrała mecz otwarcia.

W ostatnich kilkunastu dniach zawodniczka z Konstancy imponowała formą - w drodze do finału nie straciła nawet seta. French Open wygrała zaś sześć lat temu, jako juniorka. Nie powtórzyła sukcesu swojej menedżerki Virginii Ruzici, która jako jedyna Rumunka wygrała Roland Garros (w 1978 roku). Zapewniła sobie jednak awans na trzecie miejsce w rankingu WTA, spychając z niego Agnieszkę Radwańską. Żadna z jej rodaczek nie była nigdy tak wysoko na światowej liście.

Wynik finału gry pojedynczej kobiet:


Maria Szarapowa (Rosja, 7) - Simona Halep (Rumunia, 4) 6:4, 6:7 (5-7), 6:4.

(jad)