Zwycięstwo Karoliny Woźniackiej nad Petrą Kvitovą dało najlepszej polskiej tenisistce - Agnieszce Radwańskiej - awans do półfinału kończącego sezon, prestiżowego turnieju WTA Finals w Singapurze. Krakowianka w zamian zaprosiła Dunkę polskiego pochodzenia na kolację. Ale na tym najpewniej się nie skończy.

Radwańska przegrała dziś w trzech setach z Marią Szarapową i kwestia jej awansu zależała od Woźniackiej.

Dunka polskiego pochodzenia nie pozostawiła jednak Petrze Kvitovej żadnych złudzeń i wygrała w dwóch szybkich setach.

Jako pierwsza z gratulacjami pospieszyła Radwańska, która na Twitterze napisała: "dziękuję @CaroWozniacki ... Stawiam kolację :)".

Wcześniej Radwańska obiecała Woźniackiej, za "pomoc" w awansie, zakupy na swój koszt. Była liderka światowego rankingu nie omieszkała jej tego wytknąć, w kolejnym wpisie zastanawiając się, czy limit na karcie kredytowej Polki wystarczy, by pokryć oba te wydarzenia.

Zawodniczki od lat nie ukrywają swojej przyjaźni, więc prawdopodobnie najpierw pójdą na zakupy, a następnie na wspólną kolację. Pytanie tylko kiedy, bo już jutro czekają je mecze półfinałowe: Radwańska zagra z Rumunką Simoną Halep, a Woźniacka z Amerykanką Sereną Williams.

(j.)