Notowana na 52. miejscu światowego rankingu Czeszka Lucie Hradecka będzie pierwszą rywalką Agnieszki Radwańskiej w ruszającym w poniedziałek wielkoszlemowym Wimbledonie. Najlepsza polska tenisistka trafiła do dolnej połówki drabinki, m.in. z Simoną Halep. Na Serenę Williams i Marię Szarapową może trafić dopiero w finale.
Hradecka to 30-letnia Czeszka z Pragi, mająca bardzo dobry bilans spotkań z Radwańską. Wygrała wszystkie trzy - tyle że ostatnie z nich miało miejsce dziewięć lat temu, gdy Radwańska dopiero przebijała się do światowej czołówki.
W bieżącym sezonie notowana na 52. miejscu rankingu WTA Czeszka odpadła w trzeciej rundzie Australian Open i drugiej rundzie French Open. Finał osiągnęła w małym turnieju w Pradze, a w półfinale była też w amerykańskim Charleston.
Jeśli najlepsza polska tenisistka upora się z Hradecką, w drugiej rundzie czeka ją mecz ze zwyciężczynią pojedynku Ajla Tomljanović - Klara Koukalova. W trzeciej rundzie Radwańska może trafić na Ukrainkę Elinę Svitolinę, a w czwartej na Czeszkę Petrę Kvitovą. Rywalki Polki w ewentualnym ćwierćfinale należy zaś szukać w gronie: Jekaterina Makarowa, Alizee Cornet, Madison Keys i Eugenie Bouchard.
Co najważniejsze, na najlepsze na świecie Serenę Williams i Marię Szarapową krakowianka może trafić dopiero w finale.
W połówce z Amerykanką i Rosjanką znalazła się natomiast Urszula Radwańska, której pierwszą rywalką będzie Amerykanka Edina Gallovits-Hall. Debiutująca w Wimbledonie Magdalena Linette zagra z kolei na początek z Japonką Kurumi Narą. W przypadku zwycięstwa w drugiej rundzie trafi na wspomnianą już Petrę Kvitovą.
Jedyny nasz reprezentant w rywalizacji mężczyzn, Jerzy Janowicz, trzeci w tym roku wielkoszlemowy turniej zacznie od starcia z Turkiem Marselem Ilhanem. Jeśli wygra, jego kolejnym przeciwnikiem będzie najprawdopodobniej Kevin Anderson z Republiki Południowej Afryki.
Janowicz i Urszula Radwańska rozegrają swoje inauguracyjne mecze w poniedziałek, zaś Agnieszka Radwańska i Magdalena Linette pojawią się na korcie we wtorek.
(edbie)
