Urszula Radwańska przegrała z 348. tenisistką światowego rankingu Hiszpanką Laurą Pous-Tio 3:6, 6:2, 4:6 w 1. rundzie kwalifikacji do turnieju WTA na ziemnych kortach w Madrycie (z pulą nagród 4,23 mln dol.). Później na kort wyjdzie Katarzyna Piter.

Rozstawiona w eliminacjach z "dziesiątką" U. Radwańska jest obecnie 73. na świecie, ale ten rok nie jest dla niej udany. Polka wyraźnie nie może się pozbierać po kontuzji barku, a to była jej dziesiąta porażka z rzędu. 

Wszystko zaczęło się od przegranej w turnieju ITF w Midland - jej pierwszym po powrocie na kort. Wówczas dotarła do ćwierćfinału, ale w nim poległa. Później na pierwszych rundach kończyła udział w turniejach w Acapulco, Indian Wells, Miami, Monterrey, Marrakeszu i Oeiras. Nie powiodło jej się także w Pucharze Federacji, gdzie w barwach reprezentacji dwukrotnie uległa hiszpańskim zawodniczkom. 

Z Pous-Tio spotkała się po raz drugi. Za pierwszym razem w 2010 roku w półfinale turnieju ITF w Saint Raphael wygrała 6:4, 6:4.

W Madrycie debiutuje Piter. 99. rakieta świata w 1. rundzie kwalifikacji zmierzy się z rozstawioną z numerem 13. Chorwatką Ajlą Tomljanovic. Jeśli wygra, to czeka ją pojedynek ze zwyciężczynią rywalizacji między Amerykanką Vanią King (nr 5.) i Niemką Julia Goerges.

By dostać się do turnieju trzeba wygrać dwa mecze w eliminacjach. W głównej drabince zaprezentują się łącznie 64 zawodniczki. Nie zabraknie światowej czołówki - broniącej tytułu Amerykanki Sereny Williams i trzeciej obecnie w rankingu Agnieszki Radwańskiej. 

Losowanie odbędzie się dziś, a pierwsze spotkania zaplanowane są na jutro.

Wiadomo już, jak sytuacja wygląda w deblu. Alicja Rosolska wraz z Kanadyjką Gabrielą Dabrowski w pierwszej rundzie zmierzą się z Carą Black z Zimbabwe i Sanią Mirzą z Indii. Z kolei Klaudia Jans-Ignacik i Francuzka Caroline Garcia z rosyjsko-australijskim duetem Swietłaną Kuzniecową i Australijką Samanthą Stosur.