Łukasz Kubot pokonał Francuza Gillesa Simona 7:5, 2:6, 6:4 i awansował do 1/8 finału turnieju ATP Tour w Madrycie (pula nagród 3,671 mln euro). Polski tenisista znalazł się w głównej drabince jako "lucky loser". Zajął miejsce Szwajcara Rogera Federera.
Pierwszy set miał bardzo zacięty przebieg. Zajmujący 78. miejsce w rankingu ATP Kubot miał szansę odskoczyć rywalowi już w trzecim gemie, gdy prowadził 40:15, ale zmarnował tę okazję. Jedyne w tej partii przełamanie zanotował dopiero w końcówce, obejmując prowadzenie 6:5. Po chwili przypieczętował zwycięstwo w tej odsłonie.
W drugiej do głosu doszedł jednak sklasyfikowany o 50 pozycji wyżej na światowej liście Francuz. Po stronie Polaka z kolei zaczęły mnożyć się niewymuszone błędy. Lubinian zaprezentował kilkakrotnie z powodzeniem techniczne zagrania, ale nie miało to przełożenia na końcowy wynik w tym secie.
Wydawało się, że Kubot kontroluje sytuację w trzeciej partii. Prowadził 3:1 i miał okazję drugi raz przełamać rywala, jednak Simon zdołał się obronić i wygrał trzy gemy z rzędu. Wtedy Polak odzyskał inicjatywę, ostatecznie zwyciężając 6:4.
Było to drugie spotkanie tych tenisistów w zawodach ATP. Poprzednie - dwa lata temu w ćwierćfinale imprezy w Bukareszcie - wygrał Francuz.
W 1/8 finału madryckiej imprezy rywalem Kubota będzie Hiszpan Roberto Bautista-Agut, który wyeliminował w poprzednich rundach rodaków - Tommy'ego Robredo (nr 16.) i Fernando Verdasco.
Lubinianin, który odpadł w kwalifikacjach, zastąpił rozstawionego z numerem czwartym Szwajcara Rogera Federera, który wycofał się z turnieju. Kubot przegrał decydujący pojedynek kwalifikacji w niedzielę. Trzy dni później Federer, który miał rozpocząć zmagania od drugiej rundy, oficjalnie potwierdził jednak, że rezygnuje ze startu w stolicy Hiszpanii.
Kubot zaprezentuje się jeszcze w deblu, w parze ze Szwedem Robertem Lindstedtem. Triumfatorzy wielkoszlemowego Australian Open, jako rozstawieni, rozpoczną zmagania w Madrycie od drugiej rundy. Ich rywalami będą Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg, którzy dzisiaj pokonali brytyjsko-australijski duet Jamie Murray-John Peers 2:6, 6:3, 10-6.
Wczoraj, w pierwszej rundzie singla, odpadł Jerzy Janowicz.
Łukasz Kubot (Polska) - Gilles Simon (Francja) 7:5, 2:6, 6:4
(MRod)
