Łukasz Kubot i Marcelo Melo triumfują w rywalizacji deblistów w turnieju ATP w Acapulco. W finale Polak i Brazylijczyk wygrali z Kolumbijczykami Juanem Sebastianem Cabalem i Robertem Farahem 7:6 (8-6), 6:7 (4-7), 11-9. Dla Łukasza Kubota to 26. deblowy tytuł w karierze.

Finał turnieju na twardych kortach w Acapulco był pojedynkiem dwóch najwyżej rozstawionych par. Równocześnie Farah i Cabal to dwaj najwyżej obecnie sklasyfikowani w rankingu deblistów gracze, z kolei Polak i Brazylijczyk zajmowali w nim do tej pory ex aequo ósmą pozycję.

Decydujące spotkanie meksykańskiej imprezy trwało ponad dwie i pół godziny i było szalenie wyrównane.

W obu "tradycyjnych" setach żaden z duetów nie odskoczył na dwa gemy, a po każdym przełamaniu następował natychmiast break powrotny. Również w tie-breakach trwała zacięta rywalizacja: praktycznie punkt za punkt.

Tzw. super tie-break przebiegał według tego schematu do stanu 6-6, później natomiast Cabal z Farahem odskoczyli na 9-7. Nie tylko jednak nie wykorzystali dwóch meczboli, ale w sumie przegrali cztery akcje z rzędu i zarazem cały mecz.

26. deblowy tytuł Kubota, czternasty w parze z Melo

To 26. deblowy tytuł 37-letniego Kubota, w tym czternasty wywalczony w parze z 36-letnim Melo, z którym polski tenisista występuje regularnie od 2016 roku. Brazylijczyk natomiast triumfował w deblu po raz 34. w karierze.

W Acapulco Kubot i Melo zwyciężyli wspólnie po raz pierwszy - otrzymując do podziału prawie 120 tysięcy dolarów premii.

Polak triumfował jednak w tym turnieju już po raz trzeci - poprzednio: w 2010 roku w duecie z Austriakiem Oliverem Marachem i trzy lata później w parze z Hiszpanem Davidem Marrero. Wtedy jednak zmagania odbywały się na kortach ziemnych.

W poprzednim sezonie Kubot i Melo wygrali tylko jeden turniej - latem w amerykańskim Winston-Salem - a pięć finałów przegrali. W tym roku po raz pierwszy dotarli tak wysoko.

Zakazana substancja w organizmie Faraha i stracony Australian Open

Farah i Cabal natomiast to jeden z najlepszych tenisowych duetów ostatnich lat. W ubiegłym roku chociażby triumfowali w dwóch turniejach wielkoszlemowych: Wimbledonie i US Open.

Początku tego roku nie będą jednak zapewne wspominać z uśmiechem. W styczniu bowiem w organizmie Faraha wykryto zakazaną substancję: boldenon. Po tymczasowym zawieszeniu, przez które stracił udział w Australian Open, i wyjaśnieniu sprawy Międzynarodowa Federacja Tenisa (ITF) zdecydowała się nie karać Kolumbijczyka. Uznano, że zawodnik nie ponosi winy za to, że steryd anaboliczny trafił do jego organizmu, gdyż prawdopodobnie miało to związek ze zjedzeniem zawierającej tę substancję wołowiny. Po trzech tygodniach przymusowej pauzy Farah wrócił więc do gry.

Wynik finału deblistów turnieju ATP w Acapulco:

Łukasz Kubot, Marcelo Melo (Polska, Brazylia, 2) - Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Kolumbia, 1) 7:6 (8-6), 6:7 (4-7), 11-9