Iga Świątek nie do zatrzymania! Polska tenisistka po raz siódmy w karierze pokonała Amerykankę Cori Gauff i awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa. Broniąca tytułu Świątek wygrała 6:4, 6:2. Jej półfinałową rywalką będzie Brazylijka Beatriz Haddad Maia (14).

Spotkanie Świątek i Gauff trwało niespełna półtorej godziny.

Mecz półfinałowy pomiędzy Świątek a Haddad Maią zaplanowano na czwartek. W pierwszym półfinale, który rozpocznie się o godzinie 15, Białorusinka Aryna Sabalenka zmierzy się z Czeszką Karoliną Muchovą. Następnie na kort wyjdą Świątek i Haddad Maia.

Iga Świątek znów lepsza od Cori Gauff

W starciu z Cori Gauff Iga Świątek wygrała pierwszego seta 6:4. Polka dwukrotnie przełamała rywalkę w premierowej odsłonie meczu, sama natomiast tylko raz straciła podanie. Decydującego gema Świątek wygrała bez straty punktu.

Drugi set rozpoczął się od wygranego gema przy własnym podaniu przez Świątek. Amerykanka odpowiedziała tym samym. W trzecim gemie polska liderka światowego rankingu natrafiła na spore kłopoty. Gauff miała aż trzy piłki na przełamanie, ale Polka zachowała spokój i ostatecznie to ona wygrała tego gema.

Chwilę później to Świątek przełamała rywalkę na 4:2 i droga do półfinału stanęła dla Polki otworem. Obrończyni trofeum nie zmarnowała okazji, wygrywając drugą partię 6:2.

Niesamowita seria Igi Świątek

Było to siódme w historii starcie Świątek z Gauff i siódma wygrana polskiej tenisistki.

Jestem zadowolona, pierwszy set był wymagający, bo Coco zdołała odrobić przełamanie i musiałam znów to zrobić. Później wyciągnęłam wnioski z tych pierwszych gemów i grałam coraz lepiej. Wykorzystywałam też swoje szanse w ważnych momentach - oceniła Świątek.

Nie wygrałam, więc to, co próbowałam, oczywiście nie przyniosło skutku. Mam jednak wrażenie, że chwilami działało. Będę musiała to wszystko przeanalizować. Czuję postęp w stosunku do ubiegłego roku, ale przeciwko Idze trzeba zagrać jeszcze lepiej - przyznała Gauff.

Iga Świątek - Beatriz Haddad Maia w półfinale

Półfinałową rywalką polskiej tenisistki będzie w czwartek Beatriz Haddad Maia. Rozstawiona z numerem 14. Brazylijka pokonała w ćwierćfinale Tunezyjkę Ons Jabeur (nr 7.) 3:6, 7:6 (7-5), 6:1.

Haddad Maia jest pierwszą od 1966 roku brazylijską tenisistką, która dotarła do najlepszej czwórki zmagań w stolicy Francji.

Świątek z 27-latką z Sao Paulo mierzyła się wcześniej tylko raz. W 1/8 finału ubiegłorocznego turnieju w Toronto Haddad Maia wygrała z Polką 6:4, 3:6, 7:5.