Agnieszka Radwańska zapewniła sobie występ na Turnieju Mistrzyń w Singapurze, który tradycyjnie zakończy tenisowy sezon. Impreza, w której zagra osiem najlepszych zawodniczek sezonu przed rokiem zakończyła się zwycięstwem tenisistki z Krakowa.

Agnieszka Radwańska zapewniła sobie występ na Turnieju Mistrzyń w Singapurze, który tradycyjnie zakończy tenisowy sezon. Impreza, w której zagra osiem najlepszych zawodniczek sezonu przed rokiem zakończyła się zwycięstwem tenisistki z Krakowa.
Agnieszka Radwańska /PAP/EPA/ROLEX DELA PENA /PAP/EPA

Co prawda Radwańska nie wyszła dziś na kort w Pekinie, ale i tak ma powody do zadowolenia. Polce awans na turniej w Singapurze zapewniła porażka Słowaczki Dominiki Cibulkovej z Francuzką Alize Cornet w 2. rundzie pekińskiej imprezy. Prawo występu w Singapurze wywalczyła dziś także Czeszka Karolina Pliskova, a wcześniej - Amerykanka Serena Williams, Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber oraz Rumunka Simona Halep.

Tegoroczna edycja WTA Finals odbędzie się w dniach 23-30 października. Wystąpi w niej osiem najlepszych singlistek sezonu oraz osiem czołowych debli. W zeszłorocznym finale Radwańska pokonała w trzech setach Czeszkę Petrę Kvitovą.

Na razie jednak nasza tenisistka skupia się na turnieju w Pekinie. Jutro zagra tam o awans do 1/8 finału z Dunką polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki. Była liderka rankingu WTA wygrała dziś w dwóch setach z Włoszką Robertą Vinci. To będzie więc trzeci pojedynek Radwańska-Wozniacki w bardzo krótkim czasie. Niedawno obie panie zagrały przeciwko sobie na turnieju w Tokio, a później także w Wuhan. Pierwsze z tych spotkań wygrała Dunka drugie Polka. Łącznie Radwańska grała z Wozniacki 14-krotnie i była lepsza w 5 takich pojedynkach.