„Jego kariera to już rzecz skończona. Ale to nie o karierę w polityce chodzi. Kluczowe jest to, jaki będzie jego obraz w historii” – mówi o Lechu Wałęsie były premier Jan Olszewski. „Myślę, że ten pierwszy okres życia Wałęsy rzutował na jego późniejszą działalność, szczególnie w okresie prezydentury” – podkreśla w rozmowie z „Faktem”.

Jan Olszewski w rozmowie z "Faktem" twierdzi, że w 1992 roku Lech Wałęsa rozważał ujawnienie niepochlebnych faktów ze swojej przeszłości. "Przecież wydał oświadczenie dla PAP, w którym przyznał się do kontaktów z SB, ale szybko je wycofał" - przypomina. "Nie wiem, kto wpłynął na zmianę tej decyzji, ale to byli źli doradcy. Wałęsa musiał wiedzieć, że wchodzi na grunt, na którym nie ma szans utrzymać swojej legendy, jeśli nie powie prawdy" - dodaje. "To ostatni dobry moment, by o tym powiedzieć i zachować prawo do swojej historycznej pozycji" - podkreśla były premier.

W środowym "Fakcie" także:

- Rozliczamy premier z obietnic

- 10 słynnych diet pod lupą

(mn)