Rachunek sumienia robiony na tablecie, modlitwy w telefonie i grzechy chronione PIN-em. Tak wygląda spowiedź XXI wieku według szczecińsko-kamieńskiej kurii. Tamtejsi księża najpierw wyszli naprzeciw zabieganym i usiedli w konfesjonałach nocą. Teraz chcą dotrzeć do użytkowników smartfonów.

Czy pamiętam o swoich urodzinach i urodzinach najbliższych? Czy zaśmiecam środowisko, nie dbając o to, jak pozbywam się odpadów? Czy muszę mieć markowe ciuchy, nawet jeśli mnie lub moich rodziców na nie stać? - takie pytania znalazły się w rachunku sumienia przygotowanym przez szczecińskich księży. Pewnie nikogo by nie dziwiły, gdyby nie fakt, że mają nietypową, elektroniczną formę. Można je ściągnąć z internetu w pliku PDF. To jednak dopiero początek duszpasterskich nowinek technicznych. Rachunek sumienia nagrano bowiem także w formie audiobooka. Można go sobie z empetrójki odtworzyć, nawet wracając samochodem do domu - mówi w rozmowie z reporterką RMF FM Anetą Łuczkowską ks. Sławomir Zyga, kanclerz Kurii Szczecińsko Kamieńskiej.

Na tych, którzy mają smartfona z systemem Android lub iOS czeka aplikacja pod nazwą "Noc Konfesjonałów". Poza pytaniami pomagającymi w rachunku sumienia znajdziemy w niej porady, jak zachować się w konfesjonale i jak powinna wyglądać spowiedź. Do tego dodano zestaw najpopularniejszych modlitw zlecanych w ramach pokuty oraz listę kościołów otwartych w nocy z Wielkiego Czwartku na Wielki Piątek.

Mieszkańcy Szczecina, z którymi rozmawiała nasza dziennikarka są zachwyceni inicjatywą kurii. 5 za pomysł - ocenia jeden z tych, którzy mają już w swoim telefonie specjalną aplikację. Ostatnio w kościele modliłem się korzystając z smartfonu i nie obyło się bez zgorszenia - przyznaje.

Księża zapewniają, że cieszy ich popularność aplikacji pomagającej w przygotowaniu do spowiedzi. Podkreślają też, że cały czas będą ją udoskonalać. Na razie kuria musi ratować swoje serwery. Gdy rok temu na stronie www.nockonfesjonalow.pl pojawił się rachunek sumienia w wersji PDF, pobrań było tak dużo, że strona się zablokowała. W tym roku - jak zapewnia ksiądz Zyga - sprzęt jest lepszy i awarii nie będzie.

Aneta Łuczkowska