​17 koncertów, 13 orkiestr i chórów, 11 dyrygentów, 6 zespołów kameralnych i 39 solistów, a na widowni 21 tysięcy miłośników muzyki klasycznej oraz ponad stu dziennikarzy polskich i zagranicznych. Wieczorem w Warszawie kończy się 18. Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena.

Festiwal okazał się wielkim sukcesem, gromadząc wielu naszych stałych i doświadczonych melomanów, ale też coraz liczniej pojawiającą się na koncertach młodą publiczność. Ten fakt cieszy nas najbardziej, świadczy bowiem o tym, że młodzież pragnie dziś słuchać ambitnej klasyki, muzyki dawnej i współczesnej w najdoskonalszych wykonaniach - nie kryje radości Elżbieta Penderecka, dyrektor generalny Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena.

Trwający niemal dwa tygodnie festiwal odwiedziły znakomite zespoły z Polski i ze świata. Największym gwiazdami okazały się słynne orkiestry z Londynu i Rotterdamu oraz wspaniale prowadzący je dyrygenci. Owacjami na stojąco i kilkoma bisami zakończył się popis Royal Philharmonic Orchestra pod batutą blisko 80-letniego, a wciąż niebywale charyzmatycznego dyrygenta Charlesa Dutoit. Gorące przyjęcie publiczność zgotowała także młodemu dyrygentowi Krzysztofowi Urbańskiemu, który podczas koncertu inauguracyjnego porwał orkiestrę Sinfonia Varsovia w mistrzowskim wykonaniu Symfonii "Z nowego świata" Antonina Dvoraka.

Wydarzeniem wielkanocnego festiwalu była odbywająca się w Polsce po raz pierwszy gala wręczenia International Classical Music Awards. Uświetnili ją swą obecnością wybitni artyści, laureaci tegorocznych nagród, m.in.: dyrygent Charles Dutoit, pianista Andreas Staier, skrzypek Daniel Hope, altowiolista Adrien Boisseau oraz kompozytor i dyrygent Krzysztof Penderecki.

Na festiwalu zaprezentowały się także młodsze orkiestry: Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus, która wspaniale spisała się w galowym koncercie towarzyszącym uroczystości wręczenia nagród ICMA, a także powołana do życia dzięki wsparciu Elżbiety Pendereckiej Orkiestra Akademii Beethovenowskiej, która pięknie wpisała się w obchody jubileuszu 100. rocznicy urodzin Andrzeja Panufnika, wykonując wraz z amerykańską wirtuozką Tai Murray koncert skrzypcowy polskiego kompozytora.

Niezmiernie cieszy nas również fakt, że przy Wielkanocnym Festiwalu Ludwiga van Beethovena coraz liczniej akredytują się przedstawiciele najważniejszych światowych agencji informacyjnych. W tym roku było ich ponad 120, na czele z dziennikarzami Francji, Niemiec, Finlandii oraz Rosji. To wyraźny znak, że festiwal zyskuje coraz większe zainteresowanie medialne, zataczając już kręgi daleko poza granicami naszego kraju - podkreśla Andrzej Giza, dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena.

W Wielki Piątek 18. Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena zamyka wpisujące się w refleksyjny nastrój Wielkiego Tygodnia dzieło Josepha Haydna "Siedem ostatnich słów Chrystusa na krzyżu", w wykonaniu znakomitego Leipziger Streichquartett i Wojciecha Pszoniaka.

(MRod)