​Przywódcy dżihadystycznego Państwa Islamskiego szukają przymierza z Al-Kaidą, od której przed trzema laty się oderwali oraz wydali wojnę o przywództwo światowego ruchu dżihadystycznego - oświadczył wiceprezydent Iraku Ijad Allawi.

Mamy pochodzące z dobrych źródeł informacje, że rozmawiają ze sobą o możliwym sojuszu. Dogadują się, bo nasze wojska w Mosulu przypierają do muru partyzantów Państwa Islamskiego - mówił Allawi w wywiadzie dla agencji Reutera. Wiemy, że toczą się rozmowy między wysłannikami (przywódcy IS, Abu Bakr) al-Bagdadiego i (szefa Al-Kaidy Ajmana) al-Zawahiriego - dodał.

Przywódca Państwa Islamskiego Abu Bakr al-Bagdadi w 2014 roku zerwał z organizacją-matką Al-Kaidą w 2014 roku. Al-Zawahiri, dawny lekarz i działacz egipskiego Bractwa Muzułmańskiego, a obecnie lider Al-Kaidy po śmierci Osamy bin Ladena wielokrotnie krytykował ISIS. Oddziały Państwa Islamskiego i Dżabhat an-Nusry (będącej wówczas syryjską filią Al-Kaidy) wielokrotnie spotykały się na polu bitwy, m.in. walcząc o Ar-Rakkę.

Al-Kaida wielokrotnie potępiała ISIS za barbarzyńskie metody walki, zwłaszcza te przeciwko muzułmanom. W ostatnich latach górę w rywalizacji pomiędzy terrorystami wzięli jednak bojownicy z Państwa Islamskiego, którzy w pewnym momencie kontrolowali ponad połowę terytorium Syrii, a także spore obszary w Iraku.

W ciągu ostatnich miesięcy dżihadyści zostali zepchnięci do defensywy. W Iraku armia wspomagana przez Stany Zjednoczone prowadzi ofensywę, która dotarła już do głównego bastionu ISIS w Iraku, czyli do Mosulu. Walki tam wciąż toczą się o starówkę i pozostałą część miasta. Z kolei w Syrii na Rakkę idą oddziały kurdyjskiej milicji YPG.  

(az)