Dżihadyści z Państwa Islamskiego w Syrii, Iraku i Afganistanie zmuszają dzieci i niepełnosprawnych do przeprowadzania zamachów przy pomocy samochodów-pułapek - oświadczył amerykański generał Matt Isler. Jak skomentował, to zwiastun nieuniknionej klęski ISIS.

Zdaniem cytowanego przez AFP Islera, dżihadyści wykorzystują dzieci i niepełnosprawnych, ponieważ brakuje im bojowników chętnych do przeprowadzania zamachów samobójczych.

Jak stwierdził generał w rozmowie z dziennikarzami, amerykańscy żołnierze w Iraku widzieli samochody-pułapki prowadzone przez związanych ludzi. Z kolei żołnierze dowodzonej przez USA antydżihadystycznej koalicji obserwowali niejednokrotnie, jak pojazdy-pułapki w ostatniej chwili odsuwały się od celu zamachu. Widywaliśmy też patrole ISIS szukające kierowców (takich pojazdów) - opowiadał.

Zdaniem wojskowego, wiązanie kierowców samochodów-pułapek jest rozwiązaniem, jakie dżihadyści stosują od niedawna, prawdopodobnie od momentu dojścia irackich sił prowadzących ofensywę na Mosul - ostatni bastion ISIS w Iraku - do przepływającej przez środek miasta rzeki Tygrys.


(e)