Przyjaźń sojuszników jest ważna, gdy nie można spędzić świąt z rodziną - powiedział prezydent Andrzej Duda, który w czwartek odwiedził żołnierzy polskiego kontyngentu w Kuwejcie. "Jesteście razem, polscy żołnierze, żołnierze ze Stanów Zjednoczonych z Włoch; sojusznicy, alianci, przyjaciele. Jakże ważna jest ta przyjaźń w sytuacji, gdy nie można tego wigilijnego, bożonarodzeniowego czasu spędzić razem z najbliższymi, z rodziną" - mówił prezydent na przedświątecznym spotkaniu w bazie Al-Dżaber, gdzie stacjonuje polski kontyngent operacji Inherent Resolve.
Prezydent, któremu towarzyszył szef BBN Paweł Soloch, dziękował żołnierzom i pracownikom kontyngentu "za wierną służbę dla ojczyzny, choć tak daleko od jej granic". Tu w Kuwejcie i nad Irakiem wypełniacie wasze sojusznicze zobowiązania - powiedział, zwracając uwagę, że jest to służba podwyższonego ryzyka, w warunkach wojennych.
Życzył żołnierzom "świąt pod znakiem pokoju, miłości, pamięci o najbliższych i pamięci najbliższych o was. Niech Boże dziecię, które błogosławi ojczyznę miłą, błogosławi także wam wszystkim".
Pytany o kolejne zmiany PKW OIR Duda powiedział: Będziemy przedłużali te misję, zgodnie z planami i z procedurami prawnymi. Zagadnięty o modernizację techniczną polskiego wojska, o której mówił w środę w telewizyjnym wywiadzie, Duda powiedział: Chciałbym, żeby była realizowana sprawnie i jak najszybciej.
Dowódca kontyngentu płk Łukasz Piątek dziękował za wsparcie wojskowym z Kuwejtu, USA, Włoch, z którymi służą polscy żołnierze. Złożył świąteczne żołnierzom i ich bliskim, którzy spędzą je w kraju.