Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował do samorządowców, by w ramach swych możliwości prawnych pomogli nauczycielom, którzy - ze względu na niedawny strajk - mają zmniejszone pensje. "Pokornie was o to prosimy" - mówił na konwencji w Białymstoku.

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował  do samorządowców, by w ramach swych możliwości prawnych pomogli nauczycielom, którzy - ze względu na niedawny strajk - mają zmniejszone pensje. "Pokornie was o to prosimy" - mówił na konwencji w Białymstoku.
Władysław Kosiniak-Kamysz w Białymstoku /Artur Reszko /PAP

W swoim wystąpieniu Kosiniak-Kamysz odniósł się do niedawnego strajku nauczycieli. Zwrócił uwagę, że wielu nauczycieli, którzy wówczas protestowali, otrzymuje teraz zmniejszone pensje. Zdaniem Kosiniaka-Kamysza te "obcięte" pensje często nie starczają nauczycielom na bieżące opłaty.

Dlatego chciałem się zwrócić do samorządowców, poprosić ich, żeby w tych możliwościach prawnych, w jakich funkcjonujemy, w zgodzie z literą i duchem prawa, wsparli nauczycieli, którzy dzielnie protestowali, którzy realizowali program walki o lepszą polską szkołę, nie tylko o lepsze zarobki, ale o lepszą edukację dla dzieci - apelował szef ludowców. Pokornie was o to prosimy - podkreślił. Przyznał, iż nie jest to łatwe, ale - jak zaznaczył - "trzeba sobie pomagać" w takich trudnych sytuacjach.

"Dopłaty muszą być wyrównane"


Kosiniak-Kamysz mówił też o tematach związanych z rolnictwem. Zapowiedział m.in. wprowadzenie Funduszu Stabilizacji Dochodów Rolniczych oraz starania na rzecz wyrównania dopłat dla rolników w UE.

Czas, po 15 latach od przystąpienia Polski do UE, skończyć z podziałem na starą i nową Unię Europejską (...), dlatego dopłaty muszą być wyrównane, muszą wynosić dla gospodarzy w Polsce i innych krajach europejskich średnio do hektara 280 euro. To jest nasz cel, zrealizujemy go w europarlamencie i w przyszłym polskim rządzie - zapewnił Kosiniak-Kamysz.