„Nie ma takiej kwestii, że relacje polsko-amerykańskie są zamrożone, a wręcz odwrotnie” - powiedział w piątek szef MSZ Jacek Czaputowicz pytany o sprawę notatki polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego. USA zależy na dobrych stosunkach z Polską - przekonywał minister.

„Nie ma takiej kwestii, że relacje polsko-amerykańskie są zamrożone, a wręcz odwrotnie” - powiedział w piątek szef MSZ Jacek Czaputowicz pytany o sprawę notatki polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego. USA zależy na dobrych stosunkach z Polską - przekonywał minister.
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz /Radek Pietruszka /PAP

Czaputowicz był pytany na piątkowym briefingu po spotkaniu roboczym z przedstawicielami ambasad państw UE i przedstawicielstwa KE w Warszawie o kwestię notatki polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego, na którą powołał się w swojej publikacji portal Onet.

Według dziennikarzy Onetu notatka oznaczona sygnaturą Z-99/2018 potwierdza m.in., iż Amerykanie wprowadzili "szczególne sankcje wobec polskich władz", polegające na tym, iż "do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN prezydent, ani wiceprezydent USA nie będą się z nimi spotykać".

Treść notatki, to, że Stany Zjednoczone zgłaszają wobec Polski oczekiwania dot. nowelizacji, Trybunału Konstytucyjnego, to my wiemy wszyscy, ja to powtarzam. (...). I to, że zwykle te wizyty na wyższym szczeblu powinny kończyć jakiś element zacieśnienia współpracy, to jest też oczywiste. Nie ma tutaj żadnych problemów z interpretacją treści - powiedział szef MSZ.

Natomiast chodzi tutaj o fakt, że być może, i to musi być wyjaśnione, ta informacja, która nie powinna zostać udostępniona dziennikarzom, ona została  (udostępniona). Poczekajmy na wyjaśnienia prokuratury w tej sprawie - powiedział szef MSZ.

Szef polskiej dyplomacji przypomniał, że w styczniu w Warszawie spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu Rexem Tillerosonem. Oczywiście bardzo chętnie pojechałbym do Stanów Zjednoczonych, ale na razie nie jest to problemem i nie jest to w kalendarzu wizyt. Taką wizytę trzeba odpowiednio przygotować - powiedział szef MSZ. Podkreślił, że to samo dotyczy wizyt na najwyższym szczeblu.

Innymi słowy, nie ma takiej kwestii, że te relacje (polsko-amerykańskie) są zamrożone, a wręcz odwrotnie - podkreślił minister. Jak dodał, oświadczenia ze strony dyplomatów amerykańskich, m.in. specjalnego wysłannika USA na Ukrainę Kurta Volkera, który w tym tygodniu odwiedził Warszawę, czy ze strony Departamentu Stanu, "świadczą o tym, że to nie jest prawdziwa teza".

Stanom Zjednoczonym zależy na dobrych stosunkach z Polską. Stany Zjednoczone postrzegają Polskę jako ważnego partnera w tej części Europy. W ich interesie jest, by te stosunki się rozwijały i dlatego właśnie tak to się dzieje - powiedział Czaputowicz.

(ag)