Zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni to wielkie osiągnięcie, a trzecia wygrana TCS w karierze to rzecz zupełnie wyjątkowa. Nic więc dziwnego, że drużyna naszych skoczków po konkursie Bischofshofen pozwoliła sobie na świętowanie. Jak ono wyglądało? W minimalnym zakresie ujawnił... Piotr Żyła.
Poza fenomenalnym występem Kamila Stocha powodów do celebracji było więcej. W konkursie Czterech Skoczni trzecie miejsce zajął Dawid Kubacki, piąte Piotr Żyła a szóste Andrzej Stękała.
To jego trzeci "Złoty Orzełek". Dawid (Kubacki- przyp. RMF FM) w zeszłym roku, Kamil w tym - patent na Złote Orły mamy" - mówił po konkursie Piotr Żyła.
Z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru pochwalił się również, że on sam zdobył... Złotego Bażanta. To marka słowackiego piwa, które było stawką zakładu pomiędzy nim a Andrzejem Stękałą.
Żyła po konkursie zdradził, że skoczkowie będą świętować sukces. Później na Instagramie opublikował zdjęcie całego polskiego zespołu ze Złotym Orłem, a następnie udostępnił zdjęcie szklanki z bursztynowym trunkiem. Czy był to wspomniany Złoty Bażanty, czy coś innego? Pozostają nam domysły.
W Porannej rozmowie w RMF FM Adam Małysz komentował dziś sukcesy naszych skoczków. Dla nas to jest bardzo zadowalające. Wiemy doskonale, że praca, która była wykonana w lecie, skutkuje. Fajnie, że ta forma nabiera na mocy i chłopaki pokazują się z wielkim pazurem i pokazują, jak się skacze - mówił legendarny sportowiec w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
Małysz odpowiedział też na pytanie, czego zazdrości dzisiejszym polskim skoczkom. Czego mogę dziś chłopakom zazdrościć, jako były zawodnik, to tego, że ja wtedy nie miałem drużyny. Oni dzisiaj mają taką drużynę, że nie tylko indywidualnie, ale drużynowo mogą walczyć o medale- mówił dyrektor ds. skoków narciarskich w PZN.
Po niezwykle udanym Turnieju Czterech Skoczni już jutro biało-czerwoni muszą zameldować się w Titisee-Neustad.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Małysz o sukcesie polskich skoczków w TCS: Praca, która została wykonana w lecie, skutkuje
