Siatkarki Turcji uzupełniły w piątek stawkę półfinalistów. W ostatnim ćwierćfinałowym spotkaniu mistrzostw Europy rozgrywanych w Azerbejdżanie i Gruzji pokonały broniącą tytułu Rosję 3:0 (27:25, 25:18, 25:20). W półfinale zmierzą się z Serbią.
Wcześniej awans do strefy medalowej wywalczyły Holandia, Serbia i Azerbejdżan.
Turczynki, które w drodze do ćwierćfinału wyeliminowały Polki, wygrywając 3:1, sprawiły największą jak dotąd niespodziankę w turnieju. Rosjanki były stawiane w roli jednego z głównych faworytów mistrzostw, tym bardziej, że triumfowały w dwóch ostatnich edycjach.
Podopieczne Giovanniego Guidettiego w dotychczasowych spotkaniach nie zachwycały, ale przeciwko "Sbornej" wspięły się na wyżyny swoich umiejętności. Znakomitą partię rozegrała Meryem Boz. To dzięki jej atakom Turczynki rozstrzygnęły na swoją korzyść pierwszego seta, a w dwóch kolejnych dominowały już wyraźnie.
Turcja w sobotę o finał zagra z Serbią. Oba zespoły dwa lata temu w Rotterdamie spotkały się w meczu o brąz, wówczas pewnie wygrały Serbki.
Polskie siatkarki zakończyły udział w mistrzostwach na rundzie play off i ostatecznie zostały sklasyfikowane na 10. miejscu.
Wyniki ćwierćfinałów:
czwartek
Holandia - Włochy 3:0 (25:17, 25:20, 25:13)
Serbia - Białoruś 3:0 (25:19, 25:12, 25:14)
piątek
Azerbejdżan - Niemcy 3:0 (25:20, 25:18, 25:21)
Turcja - Rosja 3:0 (27:25, 25:18, 25:20)
Program półfinałów:
sobota
Holandia - Azerbejdżan (16.00)
Serbia - Turcja (18.30)
(mpw)
