​Polskie siatkarki wygrały w Warszawie z Islandią 3:0 i prowadzą w tabeli turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw świata 2018. W innych środowych spotkaniach Serbia pokonała Czechy, a Słowacja Cypr po 3:0.

​Polskie siatkarki wygrały w Warszawie z Islandią 3:0 i prowadzą w tabeli turnieju kwalifikacyjnego do mistrzostw świata 2018. W innych środowych spotkaniach Serbia pokonała Czechy, a Słowacja Cypr po 3:0.
Polki Maja Tokarska i Marlena Pleśnierowicz podczas meczu z Islandią /Bartłomiej Zborowski /PAP

Po dwóch seriach spotkań Polki wspólnie z Serbkami jako jedyne zespoły mają na koncie komplet zwycięstw w turnieju. Biało-czerwone zajmują pierwsze miejsce dzięki lepszemu bilansowi punktów.

W stosunku do meczu z Cyprem w starciu z Islandią trener Jacek Nawrocki dokonał poważnych zmian w wyjściowym składzie. W podstawowej "szóstce" wystąpiły debiutujące w turnieju Aleksandra Krzos (libero), Martyna Grajber, Maja Tokarska jak również grająca w pierwszym spotkaniu tylko w ostatnim secie Tamara Kaliszuk.

Polki kontrolowały przebieg całego spotkania. Jakkolwiek siatkarki z dalekiej północy potrafiły przy swojej zagrywce wyprowadzić skuteczne akcje, tak przy mocnych serwach biało-czerwonych miały spore problemy z przyjęciem i dobrym rozegraniem. Dysponujące raczej przeciętnymi warunkami fizycznymi Islandki, z których tylko jedna ma ponad 190 cm wzrostu, miały też kłopoty przy atakach z drugiej linii.

Biało-czerwone najlepiej zaprezentowały się w drugim secie kiedy przy niemal bezbłędnej grze całego zespołu wyśmienicie w ataku zaprezentowały się Kaliszuk - 10 pkt oraz Smarzek - 7.

W ostatniej partii podopieczne trenera Nawrockiego pozwoliły Islandkom objąć jedyne w tym meczu prowadzenie, jednak dość szybko wyrównały i w końcówce nie dały rywalkom żadnych szans.

W czwartek Polki zagrają ze Słowaczkami, początek spotkania o godzinie 20.30.

(az)