"Nasza koalicja jest gotowa na działania w Libii" - powiedział Barack Obama, który rozpoczął dziś wizytę w Brazylii. Prezydent USA potwierdził, że społeczność międzynarodowa może w trybie pilnym podjąć akcję w Libii, o ile nie ustanie przemoc ze strony sił Muammara Kadafiego.

Libijczycy muszą być chronieni i jeśli natychmiast nie zostanie położony kres przemocy wobec cywilów, nasza koalicja gotowa jest działać i to działać w trybie pilnym. Nasze stanowisko w tej sprawie jest jasne - powiedział Obama.

W Paryżu odbył się nadzwyczajny szczyt poświęcony sytuacji w Libii. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy poinformował, że samoloty koalicji międzynarodowej rozpoczęły już operację nad Libią i zapowiedział, że alianci odpowiedzą "wszelkimi sposobami" na ataki sił pułkownika Kadafiego na ludność cywilną.