Francuskie lotnictwo zniszczyło siedem libijskich samolotów bojowych i dwa helikoptery. Rzecznik Sztabu Głównego francuskich sił zbrojnych poinformował, że maszyny - należące do oddziałów wiernych Kaddafiemu - znajdowały się na ziemi w bazie wojskowej w rejonie Misraty na północy Libii. O zbombardowanie sil dyktatora szturmujących to miasto prosili libijscy rebelianci.

Wcześniej informowano, że zachodnie siły lotnicze zbombardowały przedmieścia Misraty, skąd żołnierze Muammara Kadafiego prowadzili ostrzał miasta zajętego przez libijskich powstańców.