Deklaracja całkowitego wyzwolenia Libii zostanie ogłoszona dzisiaj w Bengazi, mieście, które jest uważane za kolebkę rewolucji. Oświadczenie ma wygłosić szef NRL. Libijczycy wierzą, że nadchodzi czas pokoju.

Wyzwolenie kraju pierwotnie miało zostać ogłoszone już wczoraj. Jak jednak poinformowali przedstawiciele Narodowej Rady Libijskiej, stanie się to dziś. Oświadczenie potwierdzające początek procesu budowy systemu demokratycznego wygłosi szef NRL Mustafa Abdel Dżalil. Stanie się to najprawdopodobniej na głównym placu Bengazi.

NRL wyznaczyła już harmonogram transformacji i tworzenia stałych władz. Rada wybierze najpierw oficjalnego premiera, który powoła tymczasowy gabinet. Rząd będzie miał osiem miesięcy na przygotowanie wyborów do Zgromadzenia Narodowego. Wybrany parlament wyznaczy zespół do opracowania konstytucji kraju.

Wyzwolenie Libii stało się możliwe po śmierci Muammara Kaddafiego. 69-letni były libijski dyktator został schwytany w czwartek w okolicy Syrty, swego rodzinnego miasta i chwilę później zginął od postrzału w głowę. Nie jest jasne, czy została na nim wykonana egzekucja, czy zginął w wymianie ognia.