Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen na popołudnie zwołał posiedzenie NATO w sprawie wydarzeń w Libii. "Spotkam się z ministrami obrony państw Unii Europejskiej i porozmawiam, jak można pomóc ludziom znajdującym się w potrzebie" - powiedział Anders Fogh Rasmussen.

Sytuacja w Libii budzi nasze zaniepokojenie. Jest trochę za wcześnie, by mówić o konkretach, lecz wiadomo, że NATO ma potencjał, który może być w takiej sytuacji wykorzystany i Sojusz może koordynować akcje, które ewentualnie zostaną podjęte - dodał.

Od kilkunastu dni trwa w Libii rewolucja przeciwko rządzącemu od ponad 40 lat krajem dyktatorowi Muammarowi Kadafiemu. Libijski przywódca kontroluje stolicę Trypolis, a rebelia rozszerza się na wschodzie kraju. Zdaniem Komisji Europejskiej, w Libii jest wciąż ok. 5-6 tys. obywateli państw UE.