Zbigniew Wassermann zrezygnował z członkostwa w komisji śledczej ds. Krzysztofa Olewnika, której był wiceprzewodniczącym. Poseł Prawa i Sprawiedliwości będzie zasiadał wyłącznie w hazardowej komisji śledczej.

Przyszedł taki czas, że jestem zmuszony złożyć rezygnację, bo klub desygnował mnie do pracy w hazardowej komisji śledczej. Nie da się pogodzić pracy w obu tych komisjach - powiedział Wassermann. Mam nadzieję, że pan Włodzimierz Olewnik mi wybaczy – nie wybieram sobie zadań, lecz realizuję to, co mi się powierza - zaznaczył.

Poseł zadeklarował, że weźmie udział w opracowaniu części sprawozdania komisji dotyczącej działania prokuratury.