Nielegalny handel stalą oraz lokalny płocki układ polityczny pod lupą CBA - dowiedział się nieoficjalnie dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada. Obie sprawy mogą mieć związek ze sprawą porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika. Ślad prowadzi do firmy "Krupstal".

Jak dowiedział się reporter RMF FM, agenci przyglądają się transakcjom tej firmy, której udziałowcami byli Krzysztof Olewnik i jego przyjaciel Jacek K. Według naszych informacji, "Krupstal" mógł handlować wysoko gatunkową stalą pochodzącą z kradzieży, a także nielegalnie sprowadzaną do Polski. Odbiorcami towarów sprzedawanych po zaniżonych cenach miały być między innymi firmy, które reprezentowali płoccy notable.

Analiza śledztwa, do której dotarli nasi dziennikarze wskazywała powiązania tych osób z lokalnym lewicowym układem politycznym. Dlatego zapewne CBA wzięło na warsztat ten ówczesny układ. Autorzy analizy twierdzą, że jego ludziom mogło zależeć, by podczas śledztwa w sprawie śmierci Olewnika proceder handlu stalą nie został ujawniony.