Jeżdżący w łotewską licencją Nikołaj Griazin jest jak na razie zdecydowanie najszybszym kierowcą walczącym w 75. Rajdzie Polski. Kolejne lokaty zajmują Fin Janne Huttunen i Brytyjczyk Chris Ingram. W rywalizacji RSMP, a więc walce o nasz krajowy tytuł przewodzi jak na razie Grzegorz Grzyb, ale niewiele tracą do niego Mikołaj Marczyk i Łukasz Habaj. Na trasie nie ma już Łukasza Pieniążka i Aleksieja Łukjaniuka. Obaj z powodu wypadków nie dotarli do mety OS-u „Świętajno”. Na odcinku Mikołajki MAX wypadek miał Kacper Wróblewski. OS wstrzymano.


Pierwszy, poranny OS "Paprotki" to bardzo dobra jazda Nikołaja Griazina i Aleksieja Lukjaniuka. Ci dwaj kierowcy to główni pretendenci do zwycięstwa w imprezie. Griazin zanotował na tym odcinku czas o niespełna 2 sekundy lepszy od Lukjaniuka. Trzeci czas miał Fin Janne Huttunen.

W cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski pozycję lidera obronił Łukasz Pieniążek. Kierowca ścigający się normalnie w cyklu Mistrzostw Świata WRC2 zapowiadał tu bardzo szybką jazdę - jak podkreślił dla kibiców. Kolejne lokaty, ale już z ponad 10 sekundami straty zajmowali Grzegorz Grzyb i Mikołaj Marczyk. 


Dzień spokojnie zaczął lider RSMP Jakub Brzeziński - miał 6. czas na odcinku. Dla tego kierowcy w Mikołajkach najważniejsze jest zapewnienie sobie tytułu mistrza kraju. W jego przypadku trzeba umiejętnie podejmować ryzyko.

Drugi odcinek w tej pętli "Świętajno" to jednocześnie najdłuższy OS tego dnia - ponad 19,5 kilometra. Okazał się także selektywny. Już 400 metrów po starcie odcinka kłopoty zatrzymały Pieniążka. Kierowca uderzył w drzewo. Załodze nic się nie stało, ale o dalszej jeździe nie było mowy. Podobnie zakończyła się przygoda Łukjaniuka. Rosjanin wyleciał z drogi, urwał tylne prawe koło. Załoga także nie ucierpiała, ale z rywalizacji wypadła kolejna szybka załoga. Pozycję lidera utrzymał Griazin. Na drugie miejsce awansował Huttunen, a trzecie Chris Ingram.

W RSMP po odpadnięciu Pieniążka na pierwszą lokatę przesunął się Mikołaj Marczyk, choć jego przewaga nad Łukaszem Habajem była symboliczna - wynosiła tylko 0,7 sekundy.

Trzecie miejsce zajmował Grzyb z czasem o ponad 2 sekundy słabszym od lidera.

Trzeci odcinek w pętli "Stare Juchy" to kolejne zwycięstwo Griazina, który umacniał się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Drugi czas miał Huttunen, a trzeci Niemiec Fabian Kreim. W RSMP ponownie zmienił się lider. Najszybciej OS pokonał Grzyb. Miał czas o blisko 6 sekund lepszy od Habaja i o prawie 9 sekund od Marczyka. To pozwoliło mu awansować na pierwsze miejsce. Dalej znaleźli się Habaj i Marczyk. Dobry czas wykręcił Tomasz Kasperczyk i odrobił część strat do czołówki. Z Grzybem przegrał o 4 sekundy.  Brzeziński o ponad 6. Nie wszyscy mieli na tym odcinku szczęście. Z ogromną stratą do mety OS-u dotarł Łotysz Martins Sesks.

Pętlę zakończył odcinek "Mikołajki MAX" o długości 9 kilometrów. W najważniejszych rajdowych kwalifikacjach zmieniło się tym razem niewiele. Najlepsi ex-aequo okazali się Griazin i Huttunen, czyli najszybsi kierowcy klasyfikacji generalnej. Bardzo dobry trzeci rezultat zanotował Marczyk, ale liderem RSMP pozostał Grzyb.

Niestety właśnie na tym kończącym pętlę odcinku wypadek miała załoga, którą w tym sezonie wspiera RMF FM. Z trasy wypadła załoga Kacper Wróblewski i Jacek Spantany. Pojawił się sygnał o wezwaniu pomocy. Odcinek został początkowo zatrzymany, a następnie anulowany. Na miejscu pojechała karetka pogotowia. Samochód jest mocno rozbity, leży na dachu.

Według informacji, które otrzymaliśmy, do szpitala na badania pojechał pilot Jacek Spentanty, który uskarżał się na ból szyi. Pozostali kierowcy dotrą na serwis drogą alternatywną. Decyzje dotyczące ich rezultatów podejmą sędziowie. 

Klasyfikacja generalna 75. Rajdu Polski:

1. Nikołaj Griazin - 31.58:5

2. Janne Huttunen + 11,1

3. Chris Ingram +58,4

4. Fabian Kreim + 1.01

5. Grzegorz Grzyb + 1.13

Klasyfikacja RSMP 75. Rajdu Polski:

1. Grzegorz Grzyb - 33.11:05

2. Mikołaj Marczyk +4.5 s.

3. Łukasz Habaj +6,2

4. Tomasz Kasperczyk +13,4 

(j.)