Holenderskie panczenistki zdominowały wyścig na 3000 m, pierwszą konkurencję igrzysk w Pjongczangu na długim torze. Wygrała Carlijn Achtereekte przed dwukrotną złotą medalistką olimpijską na tym dystansie Ireen Wuest oraz Antoinette de Jong. Luiza Złotkowska zajęła 14. miejsce.

Holenderskie panczenistki zdominowały wyścig na 3000 m, pierwszą konkurencję igrzysk w Pjongczangu na długim torze. Wygrała Carlijn Achtereekte przed dwukrotną złotą medalistką olimpijską na tym dystansie Ireen Wuest oraz Antoinette de Jong. Luiza Złotkowska zajęła 14. miejsce.
Holenderskie panczenistki zdominowały wyścig na 3000 m /VALDRIN XHEMAJ /PAP/EPA

Przed czterema laty na igrzyskach w Soczi łyżwiarze szybcy z Holandii wywalczyli 23 krążki, wygrywając aż osiem z 12 konkurencji. W Korei Południowej wystartowali doskonale, choć - zdaniem ekspertów - kolejność na podium na 3000 m miała być inna.

Niespodziewanie zwyciężyła Achtereekte, która w tym sezonie nie liczyła się w rywalizacji Pucharu Świata na 3000 m. W sobotnich zawodach olimpijskich pokonała o 0,08 s wielką faworytkę Wuest, która triumfowała w igrzyskach w Turynie i Soczi. Trzecia był ich rodaczka de Jong.

Na czwartej pozycji uplasowała się Czeszka Martina Sablikova, która była najlepsza w tej konkurencji w Vancouver (2010), zaś przed czterema laty zdobyła srebro. Ponad pół sekundy zabrakło jej do podium.

Dziewiąte miejsce zajęła Niemka Claudia Pechstein, która 22 lutego skończy 46 lat. To jej siódme igrzyska; na koncie ma dziewięć medali.

Polskie zawodniczki zajęły miejsca w drugiej dziesiątce - Złotkowska była czternasta, debiutująca na olimpiadzie Karolina Bosiek (nie ma skończonych 18 lat) była 16., zaś 38-letnia Katarzyna Bachleda-Curuś, dla której są to piąte igrzyska - 17.

Największą szansę na medal w Pjongczangu Polki mają w zawodach drużynowych.

(mpw)