Miła niespodzianka od Piotra Żyły dla Kamila Stocha! Nasz olimpijski mistrz dopiero w niedzielę odbierze swój złoty medal wywalczony na dużej skoczni w Pjongczangu, ale polskiego hymnu na swoją cześć mógł posłuchać wcześniej. Właśnie w wykonaniu swojego kolegi z biało-czerwonej reprezentacji.


Piotr Żyła zagrał Mazurka Dąbrowskiego na gitarze. Nagranie z dedykacją opublikował na Facebooku.

Przypomnijmy, że Piotr Żyła nie wystąpił na igrzyskach ani w konkursie na skoczni normalnej, ani na dużym obiekcie. Decyzję o tym, że nie wystartuje w tę sobotę, podjął po drugiej serii czwartkowych treningów trener Stefan Horngacher.

Na pewno jest mi trochę smutno i żal, ale taki jest sport i trzeba się z tym pogodzić. Nie mam pretensji do nikogo, nawet do siebie. Robiłem swoje, a prawda jest taka, że problemy pojawiły się już gdzieś wcześniej w sezonie. Było za dużo kombinowania, a jak jeszcze dojdzie stres, to trudno z tego wyjść - przyznał wówczas Żyła.

(m)