W USA przydział dawek szczepionki przeciwko Covid-19 firmy Johnson&Johnson ma spaść w przyszłym tygodniu o 85 procent. Powodem jest odrzucenie 15 mln dawek, które nie spełniały standardów jakości.

Do różnych stanów USA ma trafić w przyszłym tygodniu jedynie ok. 785 tys. dawek szczepionek. W bieżącym tygodniu było to 5 mln dawek.

Do spadku podaży doszło, gdy firma Johnson&Johnson była zmuszona w marcu wyrzucić 15 mln dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi, które nie spełniały standardów jakości - podał największy w kraju dziennik "USA Today".

Dystrybucja dawek szczepionek Pfizer-BioNTech i Moderna pozostanie na stałym poziomie - 4,7 mln pierwszej dawki Pfizera i 3,5 mln pierwszej dawki Moderna.

Spadek dostaw dawek szczepionki Johnson&Johnson wpłynął na zmianę planów dystrybucji. Władze stanu Connecticut dowiedziały się niedawno, że spodziewana dostawa 20 tys. dawek szczepionki w przyszłym tygodniu spadnie do 6 tys., a w następnym do 2 tysięcy, co pomieszało plany zaszczepienia studentów.

Według informacji podanej w czwartek przez CDC, do tej pory ponad jedna trzecia dorosłych Amerykanów otrzymała co najmniej jedną szczepionkę, a ponad jedna czwarta jest już w pełni zaszczepiona.