Święta Wielkanocne z wieloma obostrzeniami sanitarnymi. I duże szanse, że uroczystości pierwszych komunii świętych odbędą się w czerwcu zgodnie z planem. Taki scenariusz przewidują w rozmowie z RMF FM lekarze-epidemiolodzy.

Prognozy lekarzy zebrał nasz reporter Michał Dobrołowicz. Według ekspertów, jeszcze przez ponad miesiąc liczba nowych zakażeń koronawirusem będzie wysoka, może sięgać kilkunastu tysięcy dziennie.

Według wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych profesora Krzysztofa Tomasiewicza, sezon na wirusy, w tym na nowe mutacje koronawirusa, skończy się po Wielkanocy. A to otworzy drogę do łagodzenia obostrzeń. Okres wiosny to czas, gdy zakażenia patogenami dróg oddechowych są coraz rzadsze, w tym nasza nadzieja, druga sprawa to kwestia szczepień - podkreśla profesor Tomasiewicz.

Spadek i stabilizacja za dwa miesiące

Specjaliści zaznaczają, że przy obecnym tempie szczepień, marzec zapowiada się jeszcze pod znakiem epidemii. Będziemy walczyli przez miesiąc, dwa z dużymi wartościami liczby zakażeń, potem czeka nas spadek i względna stabilizacja latem, i najważniejsze, żebyśmy na jesieni nie wrócili do scenariusza z ubiegłego roku - dodaje profesor Krzysztof Tomasiewicz. Według specjalisty chorób zakaźnych, uniknięcie w tym roku jesiennej fali epidemii możliwe jest tylko dzięki szczepieniom.

Lekarze podkreślają, że istotniejsza od liczby potwierdzanych w ciągu doby zakażeń koronawirusem jest liczba ciężkich przypadków Covid-19 i zgonów. Dla analizy tych czynników kluczowe będą najbliższe dni. Ciężkie przypadki są zawsze w pewnym oddaleniu czasowym od zakażenia i od pierwszych objawów klinicznych. Jeżeli tutaj zobaczymy zwiększające się parametry, smutny scenariusz najbliższych tygodni jest możliwy - dodaje profesor Krzysztof Tomasiewicz. 


Opracowanie: