Niemiecka Stała Komisja ds. Szczepień (Stiko) zaleciła, by osobom poniżej 60. roku życia, które przyjęły pierwszą dawkę preparatu przeciw Covid-19 firmy AstraZeneca, w ramach drugiej dawki podawano szczepionkę firm BioNTech/Pfizer lub Moderny.

"Zamiast drugiej dawki od AstraZeneca rekomenduje się podanie dawki szczepionki typu mRNA 12 tygodni po pierwszym zastrzyku" - zaleciła Stiko w zaktualizowanej wczoraj rekomendacji.

Po 12 tygodniach od podania pierwszej dawki specyfiku AstraZeneki zaczyna słabnąć zapewniana przez niego ochrona - wskazuje Stiko.

W Unii Europejskiej jedyne dopuszczone dotąd szczepionki typu mRNA przeciw Covid-19 to preparaty opracowane przez BionTech/Pfizer oraz Modernę. Specyfik AstraZeneki to tzw. szczepionka wektorowa.

We wtorek niemieckie władze federalne oraz krajów związkowych zdecydowały, że szczepionka AstraZeneki ma być podawana jedynie osobom powyżej 60. roku życia. Uzasadniono to "dostępnymi obecnie danymi dotyczącymi występowania rzadkich, ale bardzo ciężkich skutków ubocznych o charakterze zakrzepowo-zatorowym" u młodszych osób zaszczepionych tym preparatem.

Ministrowie zdrowia landów zdecydowali ponadto, że preparat brytyjsko-szwedzkiej firmy można podawać osobom w wieku od 60 do 69 lat.

Na 2,7 mln podanych dawek szczepionki AstraZeneki zarejestrowano 31 przypadków zakrzepicy zatok żylnych mózgu, z czego dziewięć śmiertelnych - pisze "Sueddeutsche Zeitung".

Prezes Stiko Thomas Martens powiedział w rozmowie z tygodnikiem "Der Spiegel", że wciąż czekają na wyniki badań na ludziach ws. podania drugiej dawki innej szczepionki. Dane zebrane podczas badań nad zwierzętami pokazują, że odpowiedź immunologiczna jest taka sama po drugiej dawce. Nadal konieczne jest naukowe wyjaśnienie, jak dobra jest wówczas ochrona ludzkiego organizmu. Mam nadzieję, że dane te będą wkrótce dostępne - wskazał.

Jak dodał, na razie o ryzyku związanym z przyjęciem dwóch dawek preparatu AstraZeneki można jedynie spekulować, ale "(...) należy traktować szczepionkę mRNA jako bezpieczną alternatywę".