Dzieła sztuki i cenne przedmioty ocalone z poniedziałkowego pożaru w paryskiej katedrze Notre Dame zostaną przeniesione do pobliskiego muzeum w Luwrze - zapowiedział minister kultury Francji Franck Riester.

Szef resortu dodał, że obrazów z katedry raczej nie uszkodził ogień, a dym. Obrazy "prawdopodobnie będą mogły być wynoszone od piątku i bezpiecznie przenoszone do archiwów Luwru, gdzie zostaną osuszone i odrestaurowane" - powiedział dziennikarzom Riester.

Podkreślił, że słynne rozety francuskiej katedry "prawdopodobnie nie doznały ogromnych zniszczeń".

Minister ponadto wyjaśnił, że eksperci, architekci i strażacy obserwują budynek, zapewniają jego bezpieczeństwo i planują rozwiązania, które na ten moment są najlepsze, dla zachowania tego, co w katedrze jest najbardziej zagrożone.

Ocalałe z płomieni

Strażacy walczący z pożarem paryskiej katedry Notre Dame zdołali uratować Koronę Cierniową Chrystusa. Ocalały również inne relikwie Męki Pańskiej: ogień nie dotarł bowiem do katedralnego skarbca, w którym relikwie te są przechowywane.

Poza wspomnianymi relikwiami z płomieni uratowano także tunikę św. Ludwika, króla Francji, i cenne kielichy mszalne. Ocalały również figury 12 apostołów i czterech ewangelistów, które zdjęto z dachu kilka dni temu - by przekazać je do oczyszczenia.

Spłonęła średniowieczna katedra

Premier Francji Edouard Philippe zwołał we wtorek posiedzenie rządu w celu omówienia i przygotowania planów odbudowy Notre Dame. Odbudowę, jeszcze przed ugaszeniem pożaru, zapowiedział przybyły w poniedziałek w pobliże katedry prezydent Emmanuel Macron.

W poniedziałkowy wieczór jeden z najsłynniejszych zabytków we Francji - katedra Notre Dame, stanęła w płomieniach. Swoją sławę zawdzięcza m.in. powieści "Katedra Najświętszej Marii Panny w Paryżu" francuskiego pisarza Victora Hugo. Jest zabytkiem najczęściej odwiedzanym przez turystów odwiedzających Paryż - rocznie zwiedza ją nawet 12 mln ludzi z całego świata. W roku 1991 wpisana została przez UNESCO na Listę światowego dziedzictwa ludzkości.

Jak poinformowała we wtorek prokuratura, pożar, który zniszczył katedrę Notre Dame w Paryżu, prawdopodobnie został wzniecony przypadkowo. Zdaniem ekspertów na razie jest za wcześnie, by wskazać koszt odbudowy, ale można szacować, że wyniesie ona setki milionów euro.