Podtopionych kilkanaście gospodarstw, jedna osoba ewakuowana - to najnowsze informacje z Mazowsza, do którego dotarła fala kulminacyjna na Wiśle. Służby uspokajają, że kolejna powódź nie grozi mieszkańcom województwa. Najgroźniej jest obecnie na południu regionu - w powiatach kozienickim, zwoleńskim, lipskim i grójeckim.

Zobacz również:

Najciężej jest na niewielkich dopływach Wisły. W Żarkach woda podtopiła około 10 gospodarstw. Właśnie w tej miejscowości ewakuowano starszą kobietę i inwentarz. Zalana została też droga wojewódzka nr 728 - teraz strażacy ją umacniają.

Na innym dopływie Wisły, rzece Kamiennej, wystąpiły podobne problemy - tam też były podtopione zabudowania. Z racji remontu wału w okolicach miejscowości Wola Pawłowska strażacy ułożyli około 1,5 kilometra folii. Wzmacniali ten remontowany wał - mówił Dariusz Osucha.

W innych miejscach strażacy patrolują wały, a także łatają dziury zrobione w umocnieniach przez bobry. W sumie w zagrożonych powiatach pracuje ponad 100 ludzi.