Szesnaścioro dzieci ofiar katastrofy pod Szczekocinami dostanie po 10 tysięcy złotych zapomogi - zdecydowali radni sejmiku województwa śląskiego. Sesję rozpoczęto minutą ciszy. Wręczono także odznaczenia za udział w akcji ratowniczej.

Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie udzielenia pomocy finansowej - łącznie 160 tys. zł - dzieciom, które straciły rodziców w katastrofie pod Szczekocinami. Wsparcie zostało udzielone w formie dotacji celowych dla gmin, w których mieszkają dzieci.

Jak poinformował marszałek województwa śląskiego Adam Matusiewicz środki na ten cel pochodzą z rezerwy, którą dysponuje zarząd województwa. Dodał, że pieniądze zostaną przekazane jak najszybciej; trafią do 15 dzieci i do kobiety, która jest w ciąży. Zapomogi dostanie: 10 dzieci z woj. małopolskiego z gmin Korzenna, Nowy Targ, Olkusz, Wieliczka i Wierzchosławice, dwoje ze Szczecina w woj. zachodniopomorskim oraz czworo z Warszawy.

W trakcie sesji 10 instytucjom oraz 20 ratownikom, którzy brali udział w akcji ratowniczej wręczono Odznaki Honorowe za Zasługi dla Województwa śląskiego. Kapituła przyznała 26 odznaczeń złotych i 4 srebrne.

19 rannych wciąż w szpitalach

W szpitalach nadal jest 19 poszkodowanych w katastrofie. Jedenaście osób w poniedziałek wróciło do domu.

Najwięcej poszkodowanych - siedmioro - przebywa w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu, dwoje w szpitalu im. Rydygiera w Krakowie. Pojedynczy ranni leczeni są w szpitalach w Siemianowicach Śląskich, Myszkowie, Dąbrowie Górniczej, Rzeszowie, Zawierciu, Czerwonej Górze k. Kielc, Gdańsku, a także w szpitalu wojskowym w Krakowie oraz w dwóch szpitalach w Tarnowie.

Na oddziale intensywnej terapii jest jedna osoba. Pacjentka po amputacji nogi jest leczona w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

W sobotę wieczorem w pobliżu Szczekocin k. Zawiercia - na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku Krakowa - zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wsch. - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. W wyniku katastrofy zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych.