Tegoroczna faworytka do Oscara Sandra Bullock została uznana za… najgorszą aktorkę roku 2009. Złotą Malinę przyznano jej za rolę w romantycznej komedii "Wszystko o Stevenie" (All About Steve). Antyoskara w kategorii najgorszy film, bo tak nazywane są także te nagrody, przyznano obrazowi "Transformers: Zemsta upadłych" .

Bullock została nominowana do Oscara za film "The Blind Side" Johna Lee Hancocka. Dotychczas nie zdarzyło się, aby ten sam aktor został jednocześnie, w tym samym roku, laureatem przyznawanej za najgorsze produkcje Złotej Maliny i Oscara.

Bullock i jej partnerowi z "Wszystko o Stevenie" Bradley'owi Cooperowi, przyznano też Złotą Malinę za najgorszą parę ekranową.

Za najgorszy film uznano "Transformers: Zemsta upadłych" (Transformers:Revenge of the Fallen). Film ten "nagrodzono" również za najgorszą reżyserię (Michael Bay) i najgorszy scenariusz.

Za najgorszego aktora uznano braci Jonas za ich grę w filmie "Jonas Brothers - Koncert" (Jonas Brothers: The 3D Concert Experience).

Złote Maliny za najgorsze role drugoplanowe przyznano Siennie Miller ("G.I. Joe: Czas Kobry") i Billy'emu Ray Cyrusowi ("Hannah Montana.Film").

Znany aktor komediowy Eddie Murpy i Paris Hilton zostali uznani odpowiednio za najgorszego aktora i aktorkę całej mijającej dekady.

Za najgorszy film tego okresu uznano "Bitwę o Ziemię" (Battlefield Earth) z 2000 r.

Nagrody Złotej Maliny przyznawane są corocznie od 1980 r., dość przekornie na dzień przed pełną blichtru ceremonią rozdania Oscarów. Gwiazdy Hollywoodu dość rzadko pojawiają się na Złotych Malinach, chociaż są wyjątki, np. Halle Berry odważnie przyszła w 2005 r. aby odebrać Złotą Malinę za jej rolę w filmie "Kobieta-kot" (Catwoman).