Tomas Lindahl ze Szwecji, Paul Modrich z USA i pochodzący z Turcji Azis Sancar otrzymali tegoroczną nagrodą Nobla w dziedzinie chemii. Wyróżniono ich za odkrycie mechanizmów naprawy DNA. To proces, który ma kluczowe znaczenie dla życia na Ziemi, dla zachowania informacji genetycznej, wreszcie dla naszego zdrowia. DNA w komórkach ulega zniszczeniu nie tylko pod wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych, także przy podziałach komórkowych, bez wydajnej procedury korygowania błędów, życie nie mogłoby istnieć.

Tomas Lindahl ze Szwecji, Paul Modrich z USA i pochodzący z Turcji Azis Sancar otrzymali tegoroczną nagrodą Nobla w dziedzinie chemii. Wyróżniono ich za odkrycie mechanizmów naprawy DNA. To proces, który ma kluczowe znaczenie dla życia na Ziemi, dla zachowania informacji genetycznej, wreszcie dla naszego zdrowia. DNA w komórkach ulega zniszczeniu nie tylko pod wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych, także przy podziałach komórkowych, bez wydajnej procedury korygowania błędów, życie nie mogłoby istnieć.
Tomas Lindahl, Paul Modrich i Aziz Sancar laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie chemii /FREDRIK SANDBERG /PAP/EPA

Każdego dnia DNA komórek żywych organizmów ulega uszkodzeniom pod wpływem czynników zewnętrznych, na przykład promieniowania ultrafioletowego, działania wolnych rodników, promieniowania radioaktywnego. Same cząsteczki DNA są strukturami wrażliwymi, które ulegają tysiącom spontanicznych zmian dosłownie każdego dnia. Dodatkowo jeszcze takie zmiany mogą następować przy każdym podziale komórek. Tym, co chroni komórki przed całkowitym bałaganem, są liczne mechanizmy kontroli jakości i naprawy, które te błędy korygują. Tegoroczni laureaci niezależnie opisali działanie szeregu tych mechanizmów na poziomie cząsteczkowym.

Do lat 70. minionego stulecia naukowcy byli przekonani, że cząsteczki DNA, które w swej zasadniczej części praktycznie  nie zmieniają się w czasie życia organizmów, muszą być po prostu bardzo stabilne. Tomas Lindahl po raz pierwszy pokazał, że to nieprawda. Jego prace wykazały, że DNA ulega tak szybkim zmianom, że bez stałego mechanizmu korekty życie na Ziemi nie mogłoby się rozwijać. To doprowadziło go do odkrycia mechanizmu naprawy przez tak zwane wycinanie zasady, który zapobiega rozpadowi DNA. Lindahl jest emerytowanym szefem Cancer Research UK w Clare Hall Laboratory w Hertfordshire.

Aziz Sancar odkrył i wyjaśnił proces tak zwanej naprawy DNA przez wycinanie nukleotydu, który komórki wykorzystują do korekty uszkodzeń będących wynikiem działania światła słonecznego, a dokładnie promieniowania ultrafioletowego. Ten sam mechanizm pozwala naprawić DNA uszkodzone w wyniku działania różnych mutagennych substancji. Sancar pracuje w University of North Carolina School of Medicine.

Paul Modrich pokazał, w jaki sposób komórki korygują błędy DNA, które powstają przy ich podziale. Proces tak zwanej naprawy niesparowanych zasad DNA zmniejsza częstość błędów przy replikacji DNA nawet tysiąckrotnie. Modrich pracuje w Howard Hughes Medical Institute i Duke University School of Medicine.

Wczoraj Komitet Noblowski przyznał nagrodę w dziedzinie fizyki. Nagrodę podzielą między siebie Takaaki Kajita z Japonii i Arthur B. McDonald z Kanady za "odkrycie oscylacji neutrin, zjawiska, które potwierdziło, że neutrina mają masę".

W poniedziałek William Cambell, Satoshi Omura i Youyou Tu zostali laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii. Wyróżnienie przyznano za walkę z chorobami pasożytniczymi.

Noble ufundował inżynier i wynalazca Alfred Bernhard Nobel - są przyznawane od 114 lat. Od 1901 roku laureaci są wybierani co roku w dziedzinie: literatury, fizyki, chemii oraz medycyny lub fizjologii. Równie długo przyznawana jest też Nagroda Pokojowa. Alfred Nobel nie ustanowił nagrody dla ekonomistów, którą przyznaje się dopiero od 1968 roku. Jej fundatorem jest Bank Szwecji.

Zgodnie z tradycją Noble są wręczane laureatom w kolejne rocznice śmierci fundatora - 10 grudnia, a ogłaszane około dwa miesiące wcześniej.
(mpw)